Pożar w Kawlach. Zaginął strażak OSP! Akcja poszukiwawcza trwa
Pożar w zakładzie przetwórstwa drobiu w Kawlach na Kaszubach wybuchł w środę (13 sierpnia) po południu w akumulatorowni na poddaszu budynku. Wszyscy pracownicy obecni w zakładzie w momencie wybuchu ognia zostali ewakuowani. Z pożarem przez wiele godzin walczyło kilkuset strażaków.
Według najnowszych informacji od Państwowej Straży Pożarnej, po pożarze zakładu w Kawlach na miejscu działania prowadzą 43 zastępy, w tym 41 PSP (tj. 102 ratowników, w tym 95 z PSP oraz 7 z OSP.
Nadal trwają działania poszukiwawczo-ratownicze zaginionego ratownika OSP. Kierowanie działaniami ratowniczymi od nadbryg. Grzegorza Szyszko przejął nadbryg. Józef Galica.
- Realizowane jest usuwanie elementów zewnętrznych elewacji i konstrukcji stalowej oraz podawane są prądy wody w celu dogaszania zarzewi ognia - czytamy we wpisie PSP w mediach społecznościowych.
Prace polegają na rozbiórce konstrukcji, wykonywaniu przecięć i dostępu przez dach przy pomocy technik linowych z użyciem podnośnika hydraulicznego.
CZYTAJ TEŻ: 12-latek zmarł w przydomowym basenie. Jest ekspertyza biegłego elektryka
Źródło: Państwowa Straż Pożarna