- Potworne zabójstwo 16-letniej Mai w Mławie wstrząsnęło Polską. Choć dziewczyna zginęła w kwietniu i kilka dni później wytypowano podejrzanego, Bartosz G. wciąż przebywa w Grecji.
- Ekstradycja 18-latka została wstrzymana. Grecki sąd musi rozpatrzyć żądania obrońców.
- 5 grudnia ma zapaść kluczowa decyzja. Dowiedz się, co dalej z ekstradycją Bartosza G.
Zabójstwo Mai w Mławie. Adwokat rodziny: Sąd Najwyższy wyznaczył termin wyroku
- 5 grudnia odbędzie się posiedzenie sądu w Grecji, który będzie rozpatrywał ENA w sprawie Bartosza G. Wtedy powinna zapaść ostateczna decyzja - powiedział nam mec. Wojciech Marek Kasprzyk, reprezentujący rodzinę zamordowanej Mai z Mławy. Do zbrodni doszło pod koniec kwietnia 2025 roku.
Adwokat przypomniał, że obrońcy podejrzanego wnieśli o udzielenie azylu. Powołali się na zagrożenie życia i zdrowia, które miałoby czekać nastolatka po powrocie do Polski. Sąd pierwszej instancji odrzucił wniosek, a procedura ekstradycji została wstrzymana. Od tamtego czasu odbyło się parę posiedzeń greckiego Sądu Najwyższego. Ostateczny wyrok jednak nie zapadł, a rodzina Mai - jak podkreśla mecenas - nie może przejść żałoby.
Grecki sąd kilka tygodniu temu zwrócił się do polskiej prokuratury o udzielenie dodatkowych informacji. Pytali o to, czy Bartosz G. będzie sądzony w Polsce jak osoba dorosła. Rzecznik płockiej prokuratury potwierdził, że odpowiedź została udzielona i wysłana zgodnie z procedurami.
Nie tylko azyl polityczny. Polski sąd nie zgodził się na list żelazny
Przypominamy, że w tym samym okresie Sąd Okręgowy w Płocku rozpatrzył wniosek obrońców Bartosza G. o wydanie listu żelaznego. Pozytywne rozpatrzenie wniosku oznaczałoby, że nastolatek po powrocie do Polski mógłby odpowiadać z wolnej stopy. - Sąd nie uwzględnił wniosku obrońców o wydanie listu żelaznego wobec Bartosza G. - mówił nam wtedy rzecznik prokuratury w Płocku, Bartosz Maliszewski. Dodał, że przepis uzależnia wydanie listu żelaznego od decyzji prokuratura, a ten nie wyraził takiej zgody "ze względu na charakter czynu i okoliczności sprawy" oraz zagrażałoby dobrom chronionym prawem. Wyrok jest nieprawomocny.
Zabójstwo Mai wstrząsnęło Polską. Jak do tego doszło?
Śmierć 16-latki wstrząsnęła nie tylko mieszkańcami Mławy, ale i całej Polski. Jak ujawniły wyniki sekcji zwłok, Maja zginęła w wyniku otrzymania wielokrotnych uderzeń. Jej czaszka została niemal całkowicie roztrzaskana. Podejrzanym o dokonanie zabójstwa jest 18-letni Bartosz G., który po śmierci dziewczyny wyjechał do Grecji na wycieczkę szkolną.
Mieszkańcy Mławy wciąż oczekują na sprowadzenie Bartosza G. do Polski. Sprawa ekstradycji pozostaje priorytetem dla rodziny Mai i jej prawnika, którzy nie ustają w wysiłkach, aby postawić podejrzanego przed wymiarem sprawiedliwości.