Pijany ojciec roztrzaskał audi na drzewie, zginął 4-letni Miłosz. Szokujące szczegóły śledztwa

i

Autor: KPP w Ostrołęce Pijany ojciec roztrzaskał audi na drzewie, zginął 4-letni Miłosz. Szokujące szczegóły śledztwa

NAJNOWSZE USTALENIA

Gucin: Prowadził pijany. Był wypadek. Jego 4-letni Miłoszek zginął. Właśnie się obudził, lekarze walczą

2023-07-12 13:11

Do koszmarnego wypadku na drodze doszło 8 czerwca w miejscowości Gucin. Za kierownicą auta, które roztrzaskało się o drzewo, siedział pijany ojciec 4-letniego Miłosza. Andrzej P. w chwili zdarzenia miał blisko 3 promile alkoholu we krwi. Jego synek zderzenia z drzewem nie przeżył. Mężczyzna, pomimo tego, że od wypadku minął miesiąc, nie został przesłuchany. Dlaczego?

Gucin. Gruchnął w drzewo. Był kompletnie pijany. W wypadku zginął jego syn

Przypomnijmy, do tragedii doszło 8 czerwca, w czwartek w miejscowości Gucin w powiecie ostrołęckim. – Według wstępnych ustaleń kierujący audi 30-letni mieszkaniec powiatu ostrołęckiego jadąc od Suchcic na łuku drogi w prawo, stracił panowanie nad pojazdem, w wyniku czego zjechał na przeciwległy pas ruchu i czołowo uderzył w drzewo informował nas kom. Tomasz Żerański z policji.

Autem jechały dwie osoby: 30-letni Andrzej P. oraz jego 4-letni syn – Miłosz. Niestety, w wyniku silnego uderzenia auta w drzewo, maluszek zginął na miejscu. Jego ojciec w stanie krytycznym trafił do szpitala.

Śledczy ustalili, że w chwili wypadku Andrzej P. był kompletnie pijany. We krwi mężczyzny stwierdzono 2,9 promila alkoholu! Co więcej, 30-latek posiadał zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych.

12 czerwca, kilka dni po tragedii, przeprowadzono sekcję zwłok zmarłego Miłosza. Przyczyną śmierci maluszka były obrażenia głowy.

Od tragedii minął miesiąc. Sprawca wypadku nie został przesłuchany

Jak przekazała w rozmowie z „Super Expressem” prok. Elżbieta Edyta Łukasiewicz, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Ostrołęce, mężczyzna nadal przebywa w szpitalu. Jego stan zdrowia poprawia się, chociaż nadal czeka go jeszcze jedna konsultacja chirurgiczna.

Aktualnie Andrzej P. wybudził się z głębokiej śpiączki farmakologicznej. Z opinii lekarza wynika, że stan jego zdrowia poprawia się, jednak konieczna jest konsultacja chirurgiczna. Na chwilę obecną nie może przebywać w areszcie śledczym. W związku z powyższym nie jest możliwe wykonanie czynności procesowych z jego udziałem. Stan zdrowia Andrzeja P. jest stale monitorowany – słyszymy.

Sonda
Czy miałeś kiedyś wypadek drogowy?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki