Horror na drodze

Piotrowina. Wypadek białoruskiego autokaru na DK 2 Siedlce-Warszawa. Jest wielu poszkodowanych

2022-09-06 10:15

Koszmarny wypadek miał miejsce na krajowej „dwójce” w miejscowości Piotrowina pod Mińskiem Mazowieckim. Autobus na białoruskich tablicach rejestracyjnych dachował i wylądował w rowie. Na miejscu trwa akcja ratunkowa. Lądował śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Droga jest całkowicie zablokowana.

Koszmarny wypadek autobusu pod Mińskiem Mazowieckim

Do wypadku doszło we wtorkowy ranek, 6 września. Dramat rozegrał się w miejscowości Piotrowina w powiecie mińskim na drodze krajowej numer 2. Tuż przed godz. 10 białoruski autobus wiozący 45 pasażerów z Mińska w kierunku Warszawy wypadł z drogi i wylądował na boku  w przydrożnym rowie.

- Wszystkie osoby opuściły pojazd przed naszym przyjazdem. W wyniku zdarzenia poszkodowanych ciężej zostało pięć osób, z czego jedna ciężko, cztery lżej. Pozostałe mają różnego rodzaju otarcia i stłuczenia - przekazał st. kpt. Kamil Płochocki ze straży pożarnej w Mińsku Mazowieckim. Do szpitali zostały przetransportowane 33 osoby.

Nie przegap: Tragedia w Warszawie: Pokłóciła się z mężem i zabiła miesięczną córeczkę?! Najnowsze fakty

Na miejscu trwa akcja ratownicza. Udział w niej biorą 22 zastępy straży pożarnej, 10 karetek, policja i śmigłowiec LPR.

- Ze wstępnych rozmów z policjantami wynika, ze prawdopodobnie kierowca autobusu zasnął za kierownicą - poinformował st. kpt. Kamil Płochocki.

Utrudnienia na krajowej „dwójce”

Wypadek pod Mińskiem Mazowieckim spowodował poważne utrudnienia dla kierowców. Droga krajowa numer 2 jest zablokowana. Kierowcy kierowani są na wyznaczone objazdy. 

"Droga jest zablokowana w obydwu kierunkach. Utrudnienia mogą potrwać nawet do pięciu godzin. Zostały wyznaczone objazdy" - podała podczas briefingu prasowego służb na miejscu zdarzenia sierżant sztabowa Elżbieta Zagórska z Komendy Powiatowej Policji w Mińsku Mazowieckim. Na czas utrudnień policjanci kierują na objazdy. Osoby jadąc od Siedlec, powinny kierować się do miejscowości Jagodne Gałki, natomiast w kierunku Siedlec na drogę 697 na Węgrów. Sierżant sztabowa przekazała również, że w chwili zdarzenia kierowca autokaru był trzeźwy. 

Pasażerowie mogą liczyć na pomoc

Na miejsce koszmarnego wypadku przyjechał też burmistrz pobliskiego Kałuszyna Arkadiusz Czyżewski, który zaznaczył, że rolą urzędu miasta jest pomoc logistyczna w zabezpieczeniu osób, które nie są ciężko ranne. - Część wyraża wolę kontynuowania podróży. Część spieszy się na samolot. Jeżeli tylko lekarz na to pozwoli my tych ludzi dowieziemy do Mińska Mazowieckiego - podkreślił Czyżewski. Dodał przy tym, że jeżeli będzie potrzeba zabezpieczenia lokum dla tych osób, to również są na to przygotowani.

Sonda
Miałeś/aś kiedyś wypadek samochodowy?

To kolejny wypadek białoruskiego autokaru pod Siedlcami. 13 sierpnia w Chromnej, pojazd z 47 osobami wpadł do rowu. Trzy osoby (w tym małe dziecko) z obrażeniami ciała trafiły do szpitala.

Uwaga kierowcy, nadchodzi nowe prawo! Obowiązkowe czarne skrzynki w autach poprawią bezpieczeństwo?

Włącz podcast i poznaj szczegóły!

Listen to "Nowe prawo w Europie. Czarne skrzynki w samochodach!" on Spreaker.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki