- Warszawskie ZOO apeluje o rezygnację z fajerwerków w Sylwestra ze względu na zwierzęta.
- Huk i wibracje wywołują u zwierząt stres, lęk i dezorientację, trwające wiele godzin.
- Apel dotyczy także osób starszych, dzieci, osób w spektrum autyzmu oraz zwierząt domowych i dzikich.
- Dowiedz się, dlaczego zoo prosi o empatię i rozsądek w tę wyjątkową noc.
Warszawskie ZOO apeluje: Nie strzelajcie!
Wielkimi krokami zbliża się najgłośniejsza i najbardziej imprezowa noc w roku – Sylwester! Z każdym rokiem coraz więcej miast rezygnuje z hucznych fajerwerków podczas miejskich koncertów. Niestety, imprezy indywidualne to zupełnie inna bajka. Na rynku dostępnych jest tyle ofert sztucznych ogni, w dodatku w promocyjnych cenach, że wybuchy w noc z 31 grudnia na 1 stycznia słychać ciągiem nawet przez kilkadziesiąt minut! Mimo licznych apeli, by nie strzelać, wciąż wiele osób wybiera ten widowiskowy, ale równocześnie niezwykle głośny i niebezpieczny sposób świętowania nadejścia nowego roku.
Warszawskie ZOO, jak co roku, apeluje, by jednak ze względu na zwierzęta powstrzymać się od fajerwerków. „Kochani, ważny apel - prosimy, podajcie dalej. Jest jeszcze trochę czasu, ale wiele osób już planuje sylwestrowe aktywności. Dlatego prosimy z wyprzedzeniem: nie strzelajcie” – proszą pracownicy ZOO za pośrednictwem mediów społecznościowych. „Fajerwerki to dla ludzi chwila zabawy, a dla zwierząt - długie godziny lęku i dezorientacji. To nie jest „jedna noc w roku”, tylko wielogodzinny hałas, który zwierzęta przeżywają inaczej niż my” - wyjaśniają.
Jak dodają, w okolicy stołecznego ogrodu zoologicznego sytuacja jest szczególna, ponieważ mieszkają tam gatunki wyjątkowo wrażliwe na dźwięki i nagłe bodźce. „Robimy wszystko, by je zabezpieczyć i zapewnić im możliwie największy spokój, ale pamiętajmy: zwierzęta mają wyostrzone zmysły, a huk i wibracje i tak do nich docierają. Stres, który przeżywają, nie kończy się wraz z ostatnim wystrzałem” - czytamy we wpisie na Facebooku.
Nie tylko zwierzęta cierpią w sylwestrową noc
Pracownicy warszawskiego ogrodu zoologicznego proszą, by w tę sylwestrową noc pomyśleć nie tylko o sobie, ale również o zwierzętach w ZOO, w schroniskach, o domowych pupilach, a także o dzikich zwierzętach, dla których noc sylwestrowa jest wyjątkową ciężkim czasem. Warto też dodać, że na nagłe, głośne dźwięki źle reagują również osoby starsze, dzieci, osoby w spektrum autyzmu, wrażliwe sensorycznie oraz po traumach.
„Prosimy o empatię i rozsądek. Radosne świętowanie nie musi oznaczać cierpienia innych. (…) Zacznijmy od siebie i podajmy ten apel dalej - jeśli dotrze choć do jednej osoby, to już naprawdę wiele” - proszą pracownicy ZOO w Warszawie.