Sochaczew. 39-latka zmarła w czasie porodu, bo lekarze odmówili cesarki?! Wstrząsająca relacja męża

i

Autor: szpital.powiatsochaczew.pl Pacjentka szpitala w Sochaczewie zmarła w czasie porodu. Lekarze mieli odmówić 39-latce przeprowadzenie cesarskiego cięcia

Sochaczew. 39-latka zmarła w czasie porodu, bo lekarze odmówili "cesarki"?! Wstrząsająca relacja męża

2021-11-09 8:45

Pacjentka szpitala w Sochaczewie zmarła w czasie porodu. Jak informuje jej mąż, ciąża przebiegała prawidłowo, a para czekała na narodziny drugiego dziecka - córeczki - po tym jak wcześniej 39-latka powiła synka. Mężczyzna i jego żona chcieli, żeby poród odbył się przez cesarskie cięcie, mając na uwadze wiek kobiety i fakt, że już raz poroniła. Lekarze odmówili. Sprawę bada teraz prokuratura.

Sochaczew. 39-latka zmarła w czasie porodu. Razem z mężem czekała na córeczkę

Jak informuje Sochaczewianin.pl. 39-letnia pacjentka szpitala w Sochaczewie zmarła w czasie porodu. Kobieta była mieszkanką Żyrardowa, ale razem z mężem Dariuszem postanowiła, że urodzi właśnie w Sochaczewie, jako, że obydwoje słyszeli same dobre rzeczy o tamtejszym oddziale położniczym. Ciąża przebiegała prawidłowo, a para, której wcześniej urodził się już synek, tym razem czekała na przyjście na świat córeczki. Miała się urodzić 1 października br. - prawdopodobnie tego dnia doszło do zdarzenia. Ze względu na wiek kobiety i fakt, że w przeszłości już raz poroniła, mieszanka Żyrardowa i jej mąż chcieli, by poród odbył się przez cesarskie cięcie. Jak relacjonuje mężczyzna, lekarz szpitala w Sochaczewie miał jednak odmówić, twierdząc, że nie ma żadnych przeciwwskazań dla tego, by 39-latka mogła urodzić w sposób naturalny. Pan Dariusz był razem z żoną w szpitalu w Sochaczewie, gdy rozpoczął się poród. W pewnej chwili zorientował się, że lekarze i pielęgniarki są coraz bardziej zdenerwowani i głośno między sobą dyskutują.

- Byłem tak przejęty porodem i oczekiwaniem na córkę, że początkowo nie zorientowałem się, o co chodzi i co dzieje się z żoną. Potem dotarło do mnie, że nastąpił krwotok. Gdy zacząłem pytać, o co chodzi, wyproszono mnie z porodówki - mówi portalowi Sochaczewianin.pl mężczyzna.

Czytaj też: Żołnierz Wojska Polskiego był oskarżony o próbę porwania 12-latki! Jednoznaczny wyrok sądu

Sochaczew. 39-latka zmarła w czasie porodu. Mąż zdradza kulisy zdarzenia

Jak informuje Sochaczewianin.pl, po kilkunastu minutach 39-latka wyjechała z porodówki szpitala w Sochaczewie na wózku i została zabrana na oddział intensywnej terapii, ale tam również nie pozwolono wejść jej mężowi. Pan Dariusz usłyszał tylko, że lekarze "robią wszystko, by ją uratować". Mieszkaniec Żyrardowa spytał więc, co z dzieckiem, dowiadując się, że przez chwilę nie oddychało, ale teraz wszystko jest ok. Mężczyźnie nie pozostało więc nic innego, jak tylko czekać na kolejną informację o stanie żony, co jednak nastąpiło dopiero po 4 godzinach. Lekarz powiedział mu, że u kobiety doszło do pęknięcia macicy i rozległego krwotoku wewnętrznego, w wyniku czego zmarła.

- Boję się, że córka w wyniku niedotlenienia w pierwszych minutach po porodzie może być niepełnosprawna. Dlatego postanowiłem dochodzić sprawiedliwości nie tylko za śmierć żony, ale i dla mojej córeczki. Będę walczył o odszkodowanie i rentę dla niej. Dlatego złożyłem zawiadomienie na policję o spowodowani śmierci w wyniku błędu lekarskiego - mówi portalowi Sochaczewianin.pl mieszkaniec Żyrardowa, który został sam nie tylko z dwojgiem dzieci, ale i chorymi rodzicami.

Czytaj też: Nie żyje 19-letnia tancerka! Przez miesiąc walczyła o życie po wypadku w Dalanówku

Sochaczew. 39-latka zmarła w czasie porodu. Sprawa w prokuraturze

Sprawa śmierci 39-latki w czasie porodu w szpitalu w Sochaczewie trafiła ostatecznie do tamtejszej prokuratury rejonowej, która wszczęła postępowanie w tej sprawie. Jest ono prowadzone w kierunku narażenia na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu w związku z nieumyślnym spowodowaniem śmierci. Śledczy zlecili już przeprowadzenie sekcji zwłok kobiety, ale jej wyniki będą znane najwcześniej za kilka tygodni.

Sonda
Jak oceniasz działanie polskiej służby zdrowia?
Tak wyglądał marsz dla Izy w Krakowie

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki