Dyrektor liceum zginął w Tatrach

i

Autor: archiwum prywatne Dyrektor liceum zginął w Tatrach

Uwielbiany przez warszawskich uczniów nauczyciel zginął w górach

Tragedia w Tatrach. Nie żyje dyrektor XXX Liceum Ogólnokształcącego im. Jana Śniadeckiego w Warszawie

Dotarła do nas dramatyczna, bardzo smutna wiadomość. Dyrektor XXX Liceum Ogólnokształcącego im. Jana Śniadeckiego w Warszawie nie żyje. Marcin Konrad Jaroszewski - jeden z najbardziej niepokornych, bezkompromisowych szefów liceów w stolicy i uwielbiany przez uczniów nauczyciel – zginął w piątek (5 sierpnia 2022) w Tatrach Wysokich. Informację o jego tragicznej śmierci potwierdziliśmy u warszawskich urzędników odpowiedzialnych za edukację.

Tragedia w Tatrach. Nie żyje dyrektor warszawskiego liceum

Marcin Konrad Jaroszewski był dyrektorem XXX Liceum Ogólnokształcącego im. Jana Śniadeckiego w Warszawie. Prywatnie kochał góry, był miłośnikiem wspinaczki. 25 lipca zamieścił w mediach społecznościowych wpis na temat swojej ostatniej wyprawy. - Z Himalajów kłamstwa, hipokryzji i bezprawia przeniosłem się na jakiś czas w Tatry. Po rocznej dawce adrenaliny od PiS potrzebuję wyciszenia na ścianach Gerlacha – napisał w swoim ostatnim poście na Twitterze.

Przeczytaj również: Wypadek autokaru w Chorwacji. Wiemy kim był tragicznie zmarły 72-letni kierowca autobusu

Zginął tragicznie w piątek 5 sierpnia 2022. Spadł ze skały po słowackiej stronie Tatr.  - Dotarła do nas dramatyczna wiadomość o śmierci dyrektora. To czas wakacji, ale przygotowujemy wsparcie psychologiczne dla uczniów i nauczycieli. Wszyscy jesteśmy wstrząśnięci - powiedziała "Super Expressowi" wiceprezydent Renata Kaznowska.

Tragedia w Tatrach. Akcja ratunkowa

Dyrektor Jaroszewski wyruszał na wyprawy w Tatry Wysokie, przygotowując przewodnik o wspinaczce i górach. Niestety ostatnia wyprawa zakończyła się dla niego tragicznie. O dramatycznej akcji informowały słowackie służby ratunkowe. - W godzinach popołudniowych 5 sierpnia 2022 z Górskim Pogotowiem Ratunkowym skontaktowała się polska turystka, która zgłosiła wypadek. Jak się okazało, para schodziła z odsłoniętego terenu bez zabezpieczenia, gdy 46-latek poślizgnął się i spadł około 50 metrów w dół pionowej ściany - czytamy na stronie hzs.sk.

Dyrektor Marcin Jaroszewski jakiś czas temu zasłynął w stolicy sprzeciwem wobec reformy oświaty przeprowadzanej przez ministra Czarnka i odmową przyjęcia medalu z rąk prezydenta Andrzeja Dudy.

O szefie XXX LO zrobiło się głośno w październiku 2021 roku. Wówczas kuratorium oświaty w Warszawie postanowiło go wyróżnić i złożyło wniosek o przyznanie państwowego odznaczenia. Wniosek zatwierdził prezydent Andrzej Duda. Dyrektor na gali wręczenia nagród jednak się nie pojawił. - To miłe, że pan Andrzej Duda docenił moją walkę o praworządność i wolną szkołę. Proszę mi wybaczyć nieobecność, ale na razie jest mi z Państwem nie po drodze – napisał na Twitterze. I dodał: - Oczywiście wyróżnienie przyznano na wniosek moich szefów z Warszawy, co oznacza, że mnie doceniają, i cieszę się z tego. Natomiast samo odznaczenie przyznaje prezydent Duda. Myślę, że nie wiedział, co podpisuje – skomentował.

Dziecko wypadło z auta w Tarnowskich Górach. Jak do tego doszło?

Niepokorny dyrektor

Dyrektor słynął z ciętego języka i bezkompromisowości. Od lat nie zgadzał się z decyzjami władzy, przez co był ścigany dyscyplinarnie. W sporze z sędzią Maciejem Nawackim nazwał go m.in. „pachołkiem władzy”. Poszło o kontrowersyjny wpis Krystyny Pawłowicz, która skrytykowała dyrektorkę podwarszawskiego liceum za wspieranie transpłciowego dziecka. Jaroszewski stanął w obronie koleżanki, a Nawacki wmieszał się do dyskusji. Wtedy mu się oberwało, a urażony sędzia zwrócił się o ukaranie niepokornego dyrektora. - Które z moich określeń najbardziej Pana obraziło: że jest Pan sędzią zależnym od PiS, że nie potrafił Pan zebrać podpisów poparcia do KRS, czy że szykanuje Pan sędziego nie dopuszczając do orzekania? Pytam, bo nie wiem, jaką linię obrony przyjąć – odpisał na zawiadomienie dyscyplinarne dyrektor Jaroszewski.

Na razie nie ma informacji o tym kiedy i gdzie odbędzie się pogrzeb dyrektora. W poniedziałek miała się odbyć sekcja zwłok, po czym dopiero ciało zmarłego zostanie sprowadzone ze Słowacji.

Sonda
Czy Tatry są niebezpieczne?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki