Krzesimir Dębski baluje do rana
Przez 26 lat wydawali się zgodnym małżeństwem. W 2021 roku poinformowali, że w ich związku nie dzieje się najlepiej, a wkrótce podjęli decyzję o separacji. Anna Jurksztowicz złożyła pozew o rozwód z orzeczeniem o winie męża, zarzucając mu liczne zdrady. Dębski zaprzeczył tym doniesieniom...
Co prawda sąd pierwszej instancji już jakiś czas temu wydał wyrok, ale sprawa wciąż się ciągnie. Jedna ze stron złożyła apelację, w związku z czym w świetle prawa artyści wciąż pozostają małżeństwem. Sąd wciąż nie ustalił terminu kolejnej rozprawy. Wiadomo jednak, że Anna Jurksztowicz chce udowodnić mężowi jego liczne zdrady.
NIE PRZEGAP: Jurksztowicz i Dębski mają problem z rozwodem. Pojawiły się komplikacje. O co chodzi?
Anna Jurksztowicz o rozwodzie: Jestem w klinczu
Mój rozwód jeszcze nie jest ukończony w sensie prawnym. To jest kolejna porażka, bo już się rozstałam, rozstaliśmy się, nie mam tego partnera, nie mam męża, ale wciąż on jest moim mężem prawnie. Jestem w klinczu. Nie można tego przyspieszyć w żaden sposób, w związku z tym to jest kolejna porażka
- powiedziała niedawno wokalistka.
Żyją już jednak osobno. Kilka dni temu "Super Express" przyłapał Krzesimira Dębskiego na nocnych harcach. Kompozytor zjawił się z atrakcyjną blondynką w popularnym klubie w centrum Warszawy. Były tańce, drinki i pogaduszki. Były też czułe gesty! Z imprezy wyszli grubo po godzinie 3 nad ranem! Wsiedli do taksówki i tyle ich było widać. Wygląda na to, że pan Krzesimir korzysta z życia. Ale kto mu zabroni?
Zobaczcie w naszej galerii, jak imprezuje Krzesimir Dębski? Forma godna pozazdroszczenia?