Agnieszka Włodarczyk narzeka, że nie ma na nic czasu. Fanki ją zmiażdżyły: "nie wie Pani co to są prawdziwe problemy"

2021-11-23 15:02

Agnieszka Włodarczyk pięć miesięcy temu, kiedy na świat przyszedł jej syn, stała się ekspertką od macierzyństwa. Teraz jednak narzeka, że trudno jej połączyć domowe obowiązki z opieką nad maluchem. Fanki są oburzone i nie mają dla niej litości. Wytykają celebrytce, że nie pracuje i nie wie, co to są prawdziwe problemy.

  Agnieszka Włodarczyk narzeka, że nie ma na nic czasu. Fanki ją zmiażdżyły: nie wie Pani co to są prawdziwe problemy

i

Autor: akpa Agnieszka Włodarczyk narzeka, że nie ma na nic czasu. Fanki ją zmiażdżyły: "nie wie Pani co to są prawdziwe problemy"

Agnieszka Włodarczyk po urodzeniu synka Milana, ogłosiła, że w najbliższym czasie nie zamierza wracać do pracy zawodowej. Co prawda, w jej grafiku nie było wielu planów filmowych, czy innych projektów, ale i tak oznajmiła, że robi sobie wolne. Skupia się na opiece nad maluszkiem, a w wolnych chwilach wrzuca na social media posty, w których reklamuje przeróżne produkty, od patelni zaczynając, kończąc na wózkach dla dzieci. I tak Agnieszka postanowiła zostać influencerką. Jednocześnie jej profil zdominowała tematyka związana z macierzyństwem, które okazało się dla niej sporym wyzwaniem. Teraz celebrytka narzeka, że nie ma nic czasu. Internautki nie wierzą, w to co czytają...

ZOBACZ: Agata Młynarska trafiła do szpitala! "Nie ma szans, żebym się poddała"

Obecnie Agnieszka razem ze swoim ukochanym Robertem Karasiem przebywa w hiszpańskiej Marabelii. To jednak nie zwalnia jej z obowiązku wrzucenia sponsorowanych postów. I taki właśnie zamieściła na Instagramie, publikując swoje zdjęcie, na którym udaje, że zasnęła na stercie prania w łazience. Do tego dorzuciła kilka słów:

"Nie jestem perfekcyjną panią domu?Ciężko jest wszystko ogarnąć w dzisiejszych czasach - szczególnie, gdy się ma małe dziecko, nie ma się niani ani pomocy domowej :) Staram się „normalnie funkcjonować”, staję czasami na głowie, by ogarnąć wszystko, co trzeba ?", zaczyna celebrytka.

Oczywiście Włodarczyk przy okazji reklamuje pralkę i suszarkę znanej firmy. Nic więc dziwnego, że akurat prania dotyczy dalsza część wpisu:

"Nie ma co udawać - nie ma idealnej Pani czy PANA domu. Chociażby coś, co robię notorycznie - zapominam wyjąć prania", dodaje i zachwala urządzenia, które ratują jej życie.

Włodarczyk nie spodziewała się chyba jednak, że jej wpis wywoła takie oburzenie wśród fanek, które w dość ostrych słowach krytykują celebrytkę. Zauważają między innymi, że Agnieszka nie pracuje, w związku z tym ma dużo więcej czasu na wszystkie obowiązki domowe, niż przeciętna matka Polka:

"Jak się nie pracuje na etacie to moim zdaniem małe dziecko nie jest trudno ogarnąć"

"Ciężko to miała twoja Babcia, ale nie Ty kobieto. Zrozumieć tego nie mogę jak można mówić ze jest ciężko mając każdy sprzed domowy i jedno dziecko"

"Myśle ,że trochę Pani przesadza pisząc takie słowa i nóż w kieszeni otwiera się matkom które muszą iść do pracy aby zapewnić byt rodzinie muszą martwić się o to co będzie jak dziecko wróci ze żłobka czy przedszkola z gorączką lub tez zadzwonią aby odebrać malca wcześniej bo np zwymiotował i z kim zostawia dziecko następnego dnia jak pracodawca krzywo się patrzy.Nie ma Pani żadnych problemów absolutnie żadnych kasa płynie,czasu wolnego całe mnóstwo i stwierdzenie ciężko ogarnąć gdy się nie ma niani .I w tym wszystkim reklama pralki…. Jeśli to są Pani problemy to gratuluje."

Sonda
Śledzisz Agnieszkę Włodarczyk w social mediach?
Maria Sadowska: Jako nastolatka doświadczyłam „złego dotyku”

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki