Dziś jest szczęśliwą żoną gitarzysty Martina Chobota i mamą dwójki dzieci, a jej kariera wciąż kwitnie. Jednak zanim odnalazła spokój i spełnienie, Ewa Farna musiała zmierzyć się z jednym z najtrudniejszych momentów w swoim życiu – zdradą partnera, o której dowiedziała się z czeskich tabloidów.
W 2023 roku w rozmowie z magazynem „Grazia” Ewa Farna ujawniła, że przez lata słyszała od Marcusa zapewnienia o tym, jak wyjątkowa i piękna jest w swojej naturalności.
Marcus zawsze powtarzał mi, że jestem przepiękna i wszystkie laski zrobione w salonach kosmetycznych przy mnie wymiękają
– wspominała. Tym większy był jej szok, gdy wyszło na jaw, że zostawił ją właśnie dla takiej „zrobionej” kobiety.
Nie przegap: Nękani, śledzeni, zastraszani. Te gwiazdy przeżyły koszmar stalkingu
Zdjęcia, które zmieniły wszystko
Prawda wyszła na jaw w sposób, którego nie życzyłaby nikomu.
Dowiedziałam się o tym z gazet i był to dla mnie cios prosto w serce
– wyznała. Czeskie media opublikowały fotografie Marcusa z Martiną Gavriely – byłą prezenterką, celebrytką i dawną aktorką filmów dla dorosłych. Dla Farnej był to moment upokorzenia i zdrady podwójnej – nie tylko serca, ale też zaufania.
Druga szansa… ale nie ze mną
W rozmowie dla serwisu Medium piosenkarka zdradziła, że w obliczu zdrady znalazła w sobie siłę, by zamknąć ten rozdział.
Pewna polska piosenkarka powiedziała mi, że mężczyzna, który zdradza, zasługuje na drugą szansę, ale z inną kobietą. On tę szansę dostał
– mówiła. Co zaskakujące, dziś Farna nie żywi jawnej urazy.
Właściwie cieszę się, że jeśli mnie zdradził, to z kimś, z kim jest już długi czas. Życzę im powodzenia
– dodała. Choć zdrada sprzed lat była dla niej ciosem, Ewa Farna podkreśla, że to doświadczenie ją wzmocniło. Dziś artystka jest spełnioną kobietą – zarówno w życiu prywatnym, jak i na scenie – i nie ogląda się wstecz.
Sprawdź: Gwiazda "Pierwszej Miłości" zrównała Krawczyka z ziemią! Ujawnia nieznane fakty. Poszło o Zając