Dziennikarka Agnieszka Burzyńska walczy o życie. "Zostało pani kilka godzin". Udostępniła dramatyczny wpis

Agnieszka Burzyńska, dziennikarka zajmująca się tematami politycznymi, którą na pewno kojarzą słuchacze radia RMF FM czy czytelnicy "Wprost", w sieci zdradziła, że toczy bardzo trudną walkę - o zdrowie i życie.

Wojowałam z mafiami, politykami, urzędnikami, ministrami, a nawet premierami. Nie sądziłam wtedy, że najzacieklejszy bój przyjdzie mi toczyć o własne życie. Uważajcie na siebie, bo usłyszycie to co ja: zostało pani kilka godzin życia. Ale walczę - napisała na X.

Burzyńska do wpisu dodała kilka zdjęć. To nie jest pierwszy raz, gdy wspomniała o swoich problemach zdrowotnych.

Zobacz także: Monika Olejnik rok po operacji mówi, co się z nią dzieje. "Nie chcę dokładnie odliczać kolejnych rocznic tej koszmarnej sytuacji"

Agnieszka Burzyńska choruje. Co się dzieje?

48-letnia dziennikarka już wcześniej kilkakrotnie w sieci napomknęła o poważnych kłopotach ze zdrowiem. 31 maja pisała na X:

Wyobraźcie sobie scenę: do sali pooperacyjnej wkracza rehabilitantka i zachęca do ćwiczeń, aby znów potrafili chodzić. Nikt nie chce. Ale jest jeszcze Burza drąca się: ja chcę wszystkie sesje, których reszta nie chce. Dzięki temu ja już dziś chodzę, a oni leżą.

Dzień wcześniej wyznała, że "zaliczyła" już 4 szpitale w ciągu niespełna 2 tygodni.

To już czwarty szpital w ciągu 12 dni, tym razem specjalistyczna akademia w Gdańsku. Nigdy jednak nie zapomnę, że to w Malborku uratowaliście mi życie. Kiedy stan był krytyczny, ciśnienie 60 na 30, kiedy bredziłam i mało kto uważał, że przeżyję następne godziny, wy walczyliście jak lwy. Wielkie ukłony dla najwspanialszego lekarza. Doktor Winnicki, wiedząc, że doszedł do ściany, zaczął szukać pomocy dla mnie gdzie indziej. Sam dzwonił i dopiął swego. Dziewczyny, pielęgniarki, pomoce itd. jesteście wielkie, choć czasami bałyście się bardziej niż ja.

13 maja jej obserwatorzy mogli przeczytać:

Mam poczucie humoru, dystans i uwielbiam ironię. W szpitalu wszyscy mówili, że jestem chora najbardziej na oddziale, a ja i tak trzymałam wszystkich za rękę. Dobro wraca, zło też.

Dwa dni wcześniej Burzyńska zdradziła:

Lekarze dawali mi najwyżej 6 miesięcy życia. Już trochę z tego czasu przeżyłam i zamierzam sporo więcej. Tak łatwo się mnie nie można pozbyć. Będziecie się jeszcze ze mną męczyć.

Zobacz także: Anna Kalczyńska jest poważnie chora. Ujawniła, kto ratuje ją z "bólowych opresji"

Znani i nieznani internauci życzą Burzyńskiej powrotu do zdrowia

Wpis Burzyńskiej wywołał wiele emocji i sprawił, że posypały się komentarze. Powrotu do zdrowia życzyli jej m.in. Arkadiusz Mularczyk, Michał Dworczyk, Dominika Wielowieyska.

Zobacz także: Dorota Wellman ma dość choroby. "Traci się wzrok, traci się możliwość mówienia". Nie może żyć normalnie! "W końcu mnie zabije"

"Pani Agnieszko trzymam za panią kciuki. Przytulam i wysyłam dużo pozytywnych myśli. Proszę walczyć", "Dużo siły Pani Agnieszko!", "Pani Agnieszko przesyłam pozdrowienia i uściski. Proszę się nie poddawać", "Dużo, dużo sił i zdrowia. Wierzę, że uda się Pani pokonać to cholerstwo. Trzymamy za Panią kciuki", "Pani Agnieszko, życzę dużo zdrowia i siły. Proszę się trzymać – myślami jesteśmy z Panią!", "Dużo siły i zdrowia!", "Pani Agnieszko, wysyłam same dobre myśli. Niech to będzie zwycięstwo" - czytamy na X.

Zobacz także: Joanna Kołaczkowska walczy z nowotworem. Gwiazda kabaretu Hrabi nie wystąpi. "Sprawa jest poważna"

Zobacz więcej zdjęć. Diagnoza była jak wyrok. Dla tych gwiazd rak okazał się silnym przeciwnikiem