Ilona Wrońska to kolejna gwiazda, która już kilka lat temu dołączyła do grona fanów głodówek, ale teraz mówi o tym nieco więcej. W sieci wyznała, że nie je już piąty dzień! Inne znane panie też w ten sposób wpływają na organizm. Grażyna Szapołowska od czasu do czasu decyduje się na trzydniową głodówkę, podczas której pije wyłącznie miksturę z wody, miodu i pieprzu cayenne. Natalia Siwiec też jest wielką zwolenniczką zdrowotnych głodówek. Modelka jest w stanie nie jeść nic przez 24, 36, a nawet 72 godziny. Z kolei Aneta Kręglicka pości codziennie przez około 16 godzin.
Odkąd pamiętam, swój trzeci i ostatni posiłek zjadam najpóźniej o 17.00, a pierwszy i dla mnie bardzo ważny ok. 9.00 - pisała była miss w sieci.
Wrońska idzie nieco dalej - odmawia sobie jedzenia nawet przez tydzień!
Ilona Wrońska zdradziła, że znów nic nie je
Na instagramowym profilu Ilony Wrońskiej pojawił się nowy wpis uzupełniony krótkim nagraniem.
4. dzień głodówki. Od 3 lat robię resety postne, dla mnie to proces naprawczy organizmu, dłuższy post jest dla mnie przechodzeniem w tryb leczniczy. Różnicuję ich długość. Na początku mierzyłam się z różnymi objawami odtruwania organizmu, w tej chwili jest ich coraz mniej. W bio na instagramie zapisałam relację z czerwcowej 7-dniowej głodówki, tam też polecam książki, które przeczytałam, zanim zaczęłam - napisała Wrońska.
W wideo aktorka wyznała, że 3. dzień głodówki był dla niej najtrudniejszy, bo miała spadki energii i wyziębione ciało. Pomimo głodówki Wrońska wciąż trenuje, choć stara się nie forsować.
Zrobiłam trening siłowy niedawno, nie był on taki intensywny jak zawsze, ale jednak był - opowiadała.
Zobacz także: Weronika Rosati jest szczuplejsza niż kiedykolwiek. Powód? Nie może normalnie jeść!
Wrońska głodówką chce naprawić, oczyścić swój organizm. "Chodzi o zdrowe życie" - mówi gwiazda, która zaczynała od okien żywieniowych, zostawiając sobie najpierw 8 godzin na jedzenie, a później coraz mniej. Od stycznia Ilona głoduje systematycznie 3, 5, a nawet 7 dni.
Wrońska dodała, że nie wie, jak długo będzie trwała jej obecna głodówka, wszystko zależy od jej samopoczucia.
Zobacz także: Aneta Kręglicka odsłoniła wklęsły brzuch. "Nigdy się nie odchudzam". Ale nie jada przez 16 godzin dziennie!
Internauci komentują
Fani Wrońskiej zareagowali na jej głodówkowe wyznania. Niektórzy boją się o zdrowie aktorki.
"Ale po co? Każde badanie naukowe wskazuje na to, że głodówki są bardzo szkodliwe dla zdrowia", "Nie wiem, czy pani zdaje sobie sprawę z tej głodówki, którą pani robi. Jakie ma to skutki dla pani zdrowia. Naprawdę nie ma się czym chwalić?", "Czy w tym czasie Pani normalnie pracuje? Bo ja bym zemdlała w pracy" - czytamy w sieci.
Wrońska przekonuje, że głodówki dobrze na nią wpływają. Jak tłumaczy, resety postne są dla niej stylem życia, "sprawdzam je na sobie, bo chcę je wydłużać, bo to samouzdrawianie - tak na to patrzę, tak to czuję". 5. dnia napisała:
Zaczęłam piąty dzień głodówki. Piję wodę, wodę z elektrolitami, wypiłam też jedną kawę z tłuszczem, która niweluje uczucie głodu, można też pić herbatę.
Zobacz także: Grażyna Szapołowska zdradza sekret swojej formy. Regularnie stosuje głodówki!
Zobacz więcej zdjęć. Natalia Siwiec głodzi się dla zdrowia. Wszystko zdradziła w sieci