Maria Sadowska mówi o przemocy wobec kobiet. Artystka bije na alarm!

2025-12-12 12:48

Maria Sadowska komentuje głośny film Wojciecha Smarzowskiego „Dom dobry” i porusza temat, który wciąż bywa tabu w polskim społeczeństwie. Reżyserka mówi o przemocy wobec kobiet, nadziei na realne zmiany w prawie i świadomości społecznej.

Maria Sadowska o medycynie estetycznej bez ogródek. Wyjawiła nam, co o tym sądzi!

Maria Sadowska w rozmowie z "Super Expressem" komentuje najnowszy film Smarzowskiego. Obraz porusza dramatyczne doświadczenia kobiet w trudnych związkach, o których długo się nie mówiło. Dla wielu widzów było to poruszające i wstrząsające doświadczenie. Reżyserka podkreśla, że produkcja jest nie tylko przejmującym obrazem przemocy, ale też impulsem do społecznej dyskusji. Sadowska przyznaje, że sama nigdy nie doświadczyła takich relacji, ale zna kobiety, które w ciszy przeżywają dramaty w swoich domach: "Wokół nas jest mnóstwo takich kobiet, choć o wielu nigdy się nie dowiemy".

Zobacz też: Gwiazdy na premierze „F1” rozbiły się o styl. Werner na podium, reszta w strefie awaryjnej

Maria Sadowska szczerze o przemocy wobec kobiet. Apeluje do polityków

Reżyserka zwraca uwagę na wagę frekwencji w kinach. Jej zdaniem, "Dom dobry" to nie tylko kino artystyczne, ale też społeczna refleksja nad problemem przemocy, który przez lata bywał zamiatany pod dywan, także przez polityków.

Maria Sadowska krytykuje opieszałość wprowadzania realnych zmian w prawie, zwłaszcza w kontekście ustawy antyprzemocowej, która od lat nie wchodzi w życie. Rozmowa "Super Expressu" dotknęła także kwestii niewidocznych ofiar przemocy. Kobiet, które nie mają odwagi mówić o swoich przeżyciach. Film Smarzowskiego ma według niej szansę przełamać milczenie i dać głos tym, którzy byli dotąd niewidoczni.

Ja nie doświadczyłam nigdy takiej relacji, natomiast no wydaje mi się, że jest bardzo wiele takich kobiet wokół nas. I doskonale, że ten film [przyp. red. "Dom dobry"] powstał, bardziej mnie cieszy ta ogromna frekwencja w kinach, bo już, mimo że w ogóle cieszę się, że państwo poszliście na polski film - to jest dla nas filmowców bardzo ważne. I wspaniałe jest to, że ten temat, który był zamiatany pod dywan, chociażby przez polityków, bo powiedzmy sobie szczerze, od dawna ustawa antyprzemocowa, przecież nie wchodzi w życie. Nie ma jej od lat i tak dalej. Mam nadzieję, że to będzie jakaś rysa, a może nawet pęknięcie, które zapoczątkuje zmiany, prawdziwe, realne zmiany w naszej rzeczywistości. Natomiast myślę, że takich kobiet jest całe mnóstwo i znałam oczywiście też takie kobiety, ale pomyślmy o tych wszystkich, które o tym nie mówią i o których się nigdy nie dowiemy... - mówi w rozmowie z "Super Expressem" Maria Sadowska.

Rozmawiała Julita Buczek

Zobacz też: Maria Sadowska pokazała, jak mieszka. Niemal nigdy tego nie robi! "Jak wam się podoba nowy salon?"

Zobacz naszą galerię: Maria Sadowska mówi o przemocy wobec kobiet. Artystka bije na alarm!

Sonda
Czy znasz kogoś, kto w ostatnim czasie doznał przemocy domowej?
Maria Sadowska o medycynie estetycznej bez ogródek. Wyjawiła nam, co o tym sądzi!
Super Express Google News

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki