Oliwia Bieniuk pada ze zmęczenia. Córka Przybylskiej wyznaje, że nie ma na nic czasu

2022-11-22 12:15

Łączenie studiów oraz pracy może być naprawdę trudne, a doba niekiedy okazuje się być za krótka. Dobitnie przekonała się o tym Oliwia Bieniuk (20 l.), która stawia pierwsze kroki w świecie filmu, a przy okazji uczy się w szkole aktorskiej. Córka Anny Przybylskiej (+35 l.) w rozmowie z "Faktem" wyjawiła, że dopada ją zmęczenie.

Oliwia Bieniuk pada ze zmęczenia

i

Autor: AKPA/Kurnikowski Oliwia Bieniuk pada ze zmęczenia

Oliwia Bieniuk to najstarsza córka Anny Przybylskiej oraz Jarosława Bieniuka (43 l.). Od lat jest ona obiektem zainteresowania mediów. Obecnie kariera Oliwii Bieniuk nabiera tempa - postanowiła ona, że pójdzie w ślady mamy, i w październiku br. przeprowadziła się z rodzinnej Gdyni do Warszawy, gdzie podjęła studia aktorskie. 

Oliwia Bieniuk marzy o wielkiej karierze w branży filmowej, a na swoim koncie ma już debiut w serialu "Gliniarze". Chętnie pojawia się na branżowych wydarzeniach, gdzie każdorazowo olśniewa przybyłych - na premierze filmu "Ania" traktującego o zmarłej Annie Przybylskiej Oliwia Bieniuk zadała szyku, prezentując się w kreacji łudząco podobnej do tej, którą przywdziała jej mama na swoje ostatnie publiczne wyjście. 

Nie ulega wątpliwości, że łączenie pracy influencerki i początkującej aktorki ze studiami to ciężki kawałek chleba. Córka Przybylskiej i Bieniuka opowiedziała o tym "Faktowi". Okazuje się, że brakuje jej czasu!

Nie mam ostatnio czasu na nic. Po studiach wracam do domu zmęczona i zazwyczaj szybko idę spać. Ale nie mieszka mi się źle, bo mieszkam z przyjaciółką - mówiła z rozbrajającą szczerością Oliwia Bieniuk. 

Choć jej grafik jest napięty, Oliwia Bieniuk nie narzeka na studia - dobrze odnajduje się na uczelni. Co więcej, nie czuje ona, by znane nazwisko wpływało na jej edukację. Córka Ani Przybylskiej podkreśliła, że do wszystkiego zamierza dojść ciężką pracą.

W grupie studentów odnajduję się dobrze, są bardzo fajni. Nie ma spiny czy rywalizacji, która jest często w szkołach aktorskich. Zawsze przeszkadzało mi znane nazwisko, ale tu na szczęście go nie odczuwam. Wiem, że poprzeczka jest postawiona wysoko, dlatego pracuję teraz nad tym, by udowodnić kiedyś, że jestem w świecie filmu nie dlatego, że moją mamą jest Anna Przybylska, tylko ze względu na talent i umiejętności, które mam nadzieję, że mam. Chciałabym popracować na swoje nazwisko, a nie być znana tylko z nazwiska Przybylska. Ale do tego jeszcze długa droga. Muszę teraz na swoje ciężko pracować, by być aktorką - powiedziała "Faktowi" 20-latka. 

Jakie jest marzenie Oliwii Bieniuk

Marzę, by zobaczyć się kiedyś na festiwalu filmowym z jakimś filmem ze swoim udziałem, jak moja mama. To byłoby dla mnie "wow" - zdradziła. 

Trzymacie kciuki za rozwój kariery młodej gwiazdy?

Sonda
Oliwia Bieniuk jest podobna do swojej mamy?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki