Pluł do kubka, ona pokazała środkowy palec! Afera u Sandry Kubickiej

2025-07-17 11:46

Sandra Kubicka miała ambitny plan: połączyć świat influencerek z kulinarnym biznesem i podbić serca miłośników matchy. Niestety, nie wszystkim przypadła do gustu jej nowa propozycja. Znany influencer ostro skrytykował jej produkty, a ona odpowiedziała... ze środkowym palcem w górze, dryfując po jeziorze Como. Wyszło niezręcznie?

Gdy Sandra Kubicka ogłosiła otwarcie własnej kawiarni z matchą w Warszawie, fani zareagowali z entuzjazmem. Zielony napój, od lat modny wśród gwiazd i influencerek, miał być nowym biznesowym i strzałem w dziesiątkę. Modelka zrezygnowała z wybiegów i kampanii reklamowych, by skupić się na byciu przedsiębiorczą bizneswoman. Jednak życie właściciela lokalu gastronomicznego bywa bezlitosne. Szczególnie gdy do drzwi zapukają internetowi recenzenci.

Zobacz też: Sandra Kubicka zapomniała bikini. Zrzuciła, co miała na sobie i bez ubrań wskoczyła do jeziora!

Sandra Kubicka odpowiada na internetową krytykę. Mocne!

Matcha od Sandry Kubickiej miała być inna niż wszystkie: ekskluzywna, zdrowa oraz bardzo smaczna. Niestety, już po kilku tygodniach od otwarcia lokalu pojawiły się pierwsze głosy krytyki. Najgłośniejszy należał do Dominika Rupińskiego. To znany tiktoker, który znany jest z bezlitosnych recenzji w sieci. W jednej ze swoich relacji określił produkt jako "najgorszą matchę, jaką pił", po czym... wypluł napój z powrotem do kubka.

Kubicka nie zamierzała siedzieć cicho. W odpowiedzi na krytykę opublikowała wymowną relację prosto z luksusowego jachtu na jeziorze Como. Z ironicznym uśmiechem pokazała środkowy palec w stronę "hejterów", sugerując, że opinie takie jak ta Rupińskiego nie robią na niej wrażenia.

Kilka dni później Kubicka udostępniła rozmowę z internautą, który próbował zwrócić jej uwagę, że negatywne opinie nie muszą oznaczać hejtu. Przypomniał też, że produkt faktycznie spotyka się z wieloma krytycznymi komentarzami dotyczącymi smaku. Sandra odparła jednak, że nie zamierza tolerować "cyrku" i że według niej plucie do kubka czy wyrzucanie napoju przez okno to przejaw braku kultury, a nie rzetelnej opinii.

Co ciekawe, celebrytka powołała się na własne statystyki, według których aż 80% klientów jest zadowolonych z jej matchy, a tylko 20% nie trafia w smak. Nie wiadomo jednak, skąd pochodzą te dane.

To kwestia gustu i to tyle. A, że nasz naród kocha, jak się drugiego człowieka miesza z błotem i jest to sposób do osiągania zasięgów, to jest to coraz bardziej popularne. Pozytywne recenzje nie mają takich liczb zaangażowania jak negatywne. Czysta matma. Nie ma takiego produktu na świecie, którym wszystkim smakuje i to tyle. A co do tego ilu osobom smakuje, a ilu nie... liczby mówią same za siebie. Widzimy codziennie tych samych powracających klientów - napisała w sieci Sandra.

Zobacz też: Doniesienia z domu Sandry Kubickiej budzą grozę! "Zaczęłam przeglądać kamery"

Zobacz naszą galerię: Pluł do kubka, ona pokazała środkowy palec! Afera u Sandry Kubickiej

Sonda
Lubisz Sandrę Kubicką?
Sandra Kubicka zrelacjonowała ciężką podróż na wakacje. "To był koszmar"
Super Express Google News

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki