Po śmierci synka spadł na nią ogromny hejt. Nie mieli dla niej litości. "Myślałam, że to już jest koniec"

2025-07-15 20:20

Magdalena Stępień trzy lata temu przeżyła niewyobrażalną tragedię. Po ciężkiej chorobie zmarł jej roczny synek. Modelka robiła wszystko, by uratować chłopca. Zwróciła się nawet o pomoc do internautów, co nie wszystkim się spodobało. "Naprawdę wolałabym umrzeć, niż drugi raz prosić o pomoc ludzi po tym, co przeżyłam" - stwierdziła niedawno.

Magdalena Stępień długo walczyła o życie synka

Magdalena Stępień (31 l.) zyskała rozpoznawalność dzięki udziałowi w popularnym programie "Top Model" TVN. Głośno było również o jej związku i burzliwym rozstaniu z Jakubem Rzeźniczakiem (38 l.). Piłkarz porzucił modelkę, gdy ta była w zaawansowanej ciąży. Nie pogodziła ich nawet ciężka choroba syna.

Oliwier urodził się 16 lipca 2021 roku. Po pół roku okazało się, że chłopie zmaga się z rzadkim, złośliwym nowotworem wątroby. Magdalena Stępień na oczach całej Polski toczyła heroiczną walkę o życie synka. Wiele osób kibicowało chłopcu i z zapartym tchem wyczekiwało kolejnych wiadomości.

Była partnerka Jakuba Rzeźniczaka robiła wszystko, by zapewnić chłopcu jak najlepszą opiekę medyczną. Dzięki internetowej zbiórce udało jej się wyjechać z maluszkiem do Izraela, gdzie miał przejść specjalistyczne leczenie. Niestety, mimo starań lekarzy Oliwiera nie udało się uratować. Zmarł 27 lipca 2022 roku.

Zobacz również: Magdalena Stępień pogrążona w żałobie. "Teraz mam 2 anioły w niebie"

Magdalena Stępień wspomina hejt. "Naprawdę wolałabym umrzeć"

Śmierć chłopca była ogromnym ciosem dla jego bliskich. Dodatkowo na pogrążoną w żałobie Magdalenę Stępień spadła fala hejtu. Kilka tygodni po odejściu chłopca, jego mama zaczęła udzielać się medialnie, co zdaniem niektórych "było nie na miejscu". Zarzucano jej, że robi karierę na zmarłym synku. Inni twierdzili, że zebrane na internetowej zrzutce pieniądze zabrała dla siebie. Żądali, by rozliczyła się z otrzymanych od internautów pieniędzy!

Jej zapewnienia, że pieniądze zostały wydane na leczenie Oliwiera nie wystarczyły dociekliwym internautom. Pod koniec lutego 2023 roku Magdalena zamieściła na swoim Instagramie zdjęcia faktur.

Żadna Wasza złotówka nie została wydana w nieodpowiedni sposób. [...] Nigdy nie myślałam, że będę zmuszona pokazywać tak intymne i bolesne dla mnie dowody na chorobę mojego dziecka - napisała rozżalona modelka.

W środę minie czwarta rocznica urodzin Oliwiera, a za kilka dni trzecia rocznica jego przedwczesnej śmierci. Magdalena Stępień chcąc zamknąć pewien etap w swoim życiu, zdecydowała się na wywiad z Mateuszem Szymkowiakiem z portalu "Świat Gwiazd". W niezwykle poruszającej rozmowie wróciła do pamięcią do czasu po śmierci syna.

Naprawdę wolałabym umrzeć, niż drugi raz prosić o pomoc ludzi po tym, co przeżyłam. To jest coś, co chciałam, żeby wybrzmiało. To są mocne słowa, ale przysięgam, że prosić drugi raz i przeżywać to piekło? Nigdy w życiu, naprawdę, dlatego zabezpieczyłam siebie na tyle, ile mogłam. To samo powiedziałam mojej rodzinie, że nie chcę prosić nigdy już o pomoc. To nie wynika z tego, że ja się czegoś boję, że coś zrobiłam nie tak, tylko to, jakie miałam chwilami myśli, że już naprawdę myślałam, że to już jest koniec, że już nie dam rady, że tego nie dźwignę, to tylko ja wiem, co przeżywałam - powiedziała Stępień.

Po opublikowaniu fragmentu rozmowy, Magdalena Stępień na Instagramie zwróciła się do osób, na których pomoc zawsze mogła liczyć. Powiedziała też, że jest to jej ostatni wywiad i nie zamierza już wracać do tych trudnych chwil.

Myślę, że ten rok jest dla mnie przełomowy, dlatego zdecydowałam się podsumować pewne rzeczy i pewne kwestie. Zwłaszcza te najtrudniejsze, w których przechodziłam przez piekło. Uwierzcie mi, to był bardzo trudny wywiad, ale chciałam, żeby ludzie mieli świadomość tego, co niektórzy mi zgotowali. I że przez te niektóre osoby mogłoby mnie dziś tutaj z wami nie być. Mam nadzieję, że już nigdy nie doświadczę takiej podłości od ludzi. Takiego hejtu, takiej nienawiści... Nie życzę nigdy nikomu tego, czego ja doświadczyłam. Niech ten wywiad będzie nauką dla innych, jak nie traktować drugiego człowieka  - stwierdziła z mocą modelka.  

Zobacz również: Jakub Rzeźniczak wspomina Oliwierka. Opublikował zdjęcie w Dniu Dziecka Utraconego

QUIZ. Niezapomniani. Kalina Jędrusik. Co o niej pamiętasz?
Pytanie 1 z 10
W jakim mieście urodziła się Kalina Jędrusik?
Nie żyje syn Jakuba Rzeźniczaka i Magdaleny Stępień
Drogowskazy
Jak oswoić się z żałobą? Instytut Dobrej Śmierci. DROGOWSKAZY

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki