"ŚOPW": Maciej ma nową partnerkę, była na jego ślubie z Martą! Kto pozostał w małżeństwie?

2022-12-01 18:12

W finale 8. edycji "Ślubu od pierwszego wejrzenia" małżeństwo postanowili kontynuować Justyna i Przemek oraz Marta i Patryk. Sprawy między nimi przybrały jednak nieoczekiwany obrót. O tym, kto pozostał w małżeństwie, dowiadujemy się ze specjalnego odcinka "Ślubu od pierwszego wejrzenia". Sprawdźcie, jakie są dalsze losy uczestników programu!

ŚOPW: Maciej ma nową partnerkę, była na jego ślubie z Martą!

i

Autor: Facebook/@Ślub od pierwszego wejrzenia TVN "ŚOPW": Maciej ma nową partnerkę, była na jego ślubie z Martą!

Za nami finał 8. edycji "Ślubu od pierwszego wejrzenia". Trzy dobrane przez ekspertów pary - Marta i Maciej, Justyna i Przemek oraz Marta i Patryk - zdecydowały już, czy kontynuują eksperyment miłosny. Dwa z trzech małżeństw postanowiły dać sobie szansę.

W finale programu między Martą i Maćkiem wybuchła awantura o... papier toaletowy. Jako jedyni zrezygnowali oni z kontynuowania eksperymentu, co nie zdziwiło fanów "Ślubu od pierwszego wejrzenia". Jeszcze w odcinku finałowym widzowie dowiedzieli się, że jakiś czas po podjęciu decyzji Justyna i Przemek wyznali sobie miłość, a sprawy między Martą i Patrykiem nieoczekiwanie skomplikowały się. Kto pozostał w małżeństwie? Odpowiedź na to pytanie przyniósł specjalny odcinek "Ślubu od pierwszego wejrzenia". Sprawdźcie, co się wydarzyło!

Odcinek specjalny "Ślubu od pierwszego wejrzenia". Znamy dalsze losy par

Marta i Patryk byli ulubieńcami telewidzów. Co dalej z ich małżeństwem? 

Parą, której kibicowali niemal wszyscy fani programu, byli Marta i Patryk. Zdawali się dogadywać niemal bez słów i być dobrze dobranym małżeństwem. Z czasem jednak wszystko się zmieniło. 

Mieliśmy bardzo mało czasu na wspólne rozmowy, parę razy był u mnie, ja również u niego, jednak te odległości dawały nam się we znaki - opowiadała Marta, która została w Bielsku-Białej, podczas gdy Patryk w dalszym ciągu mieszkał w rodzinnych Słubicach. Punktem zapalnym okazał się długi weekend, w czasie którego uczestnik "Ślubu od pierwszego wejrzenia" miał odwiedzić partnerkę. Okazało się, że musi odwołać swój przyjazd, ona z kolei zrezygnowała z wizyty u Patryka, gdyż - jak tłumaczył mężczyzna - mówiła, że "szkoda jej urlopu". 

Uświadomiłem sobie, że na razie to tylko ja się staram, ja do niej jeżdżę, a z jej strony nie widzę zaangażowania - opowiadał. Marta miała jednak wrażenie, że to ona mocniej angażuje się w ten związek. Choć planowali razem zamieszkać, ostatecznie ich relacja nie przetrwała próby czasu. - Poinformowałem Martę, że nie przyjadę raczej do niej, że nie czuję tego, że chciałbym, żebyśmy jednak jakoś to inaczej rozwiązali - mówił Patryk, który liczył na to, że uczestniczka "Ślubu od pierwszego wejrzenia" wyjdzie z inicjatywą. Ta poprosiła jednak o rozwód, tłumacząc przed kamerami, że nie lubi niejasnych sytuacji. 

Marta stopniowo wycofała się z ich relacji, co zauważył również Patryk. Żadne z małżonków nie zdecydowało zawalczyć się o ten związek, choć uczestniczka "Ślubu od pierwszego wejrzenia" przed kamerami mówiła, iż liczyła na to, że spróbują dojść do porozumienia. Po rozstaniu kobieta poświęca czas na rozwijanie swojego profilu na Instagramie. Otworzyła się na współprace i rozpoczęła karierę influencerki. 

Patryk ma nową partnerkę, Beatę, którą poznał jeszcze przed emisją "Ślubu od pierwszego wejrzenia". Jak wyjawił, było to świeżo po rozstaniu z Martą, gdy nie szukał partnerki, jednak to miłość znalazła jego. 

Beatę poznałem przed dyskoteką. Tak, wiem, mówiłem, że nie poznaję zazwyczaj dziewczyn na dyskotekach i że to rzadko kiedy, a wyszło jak wyszło - mówił. 

Jego ukochana, Beata, mieszka w Holandii, jednak po 17 latach zamierza wrócić do kraju i przeprowadzić się do Słubic. - To jest duże poświęcenie z jej strony i ja to doceniam - opowiada Patryk ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia". 

Marta jest obecnie singielką i nie szuka miłości. Liczy na to, że gdy nadejdzie czas, uczucie samo do niej przyjdzie. 

Marta i Maciej w finale kłócili się o papier toaletowy. Jak potoczyły się ich losy?

Marta i Maciej od początku byli negatywnie nastawieni do siebie nawzajem. Mężczyzna pozwalał sobie na niewybredne uwagi w kierunku świeżo poznanej żony, ona zaś z coraz większą niechęcią podchodziła do kontaktu z mężem. Nie mogli znaleźć wspólnego języka, a uczestnik "Ślubu od pierwszego wejrzenia" wprost powiedział, że żona nie jest w jego typie, którego nie zamierza zresztą zmieniać. Co u nich słychać po zakończeniu programu? 

Maciej od momentu podjęcia decyzji w programie nie utrzymuje kontaktu z Martą. Kobieta nie wystąpiła w specjalnym odcinku "Ślubu od pierwszego wejrzenia". Mężczyzna znalazł pracę w lokalnej firmie, ponadto utrzymuje kontakt z Przemkiem, innym uczestnikiem 8. edycji show. Znalazł również partnerkę. Jest zakochany w Patrycji, z którą znał się już przed rozpoczęciem programu, i zamieszkał już z nową partnerką. Wspólnie opiekują się dwoma psami. - Nic nas nie ogranicza w naszych szalonych pomysłach - opowiadał zakochany Maciej ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia". Teraz mężczyzna marzy o założeniu rodziny. 

W rozmowie z portalem Party.pl Marta wyjawiła, że nowa miłość Macieja prawdopodobnie była na ich weselu.

Podejrzewam, że już się z nią zobaczyłam, bo ona była prawdopodobnie na weselu, o ile to jest ta dziewczyna. Tam była taka przyjaciółka jego, Patrycja (...). On się o niej ciepło wypowiadał (...). W odcinku specjalnym on opowiadał właśnie o jakieś przyjaciółce, o którą się starał i która mu dała szansę po programie. Szkoda, że nie dała mu wcześniej szansy, to może byśmy uniknęli scysji, ale miłość ma różne sposoby na dotarcie do ludzi - mówiła.

Justyna i Przemek: ekspertki dawały im duże szanse. Zdumiewający finał historii pary

Justyna i Przemek, choć ich związek był burzliwy, zdecydowali się kontynuować relację, ba - w finałowym odcinku programu mężczyzna wyznał, że z ich ust padły pierwsze miłosne wyznania. Wspólnie spędzili święta wielkanocne oraz majówkę. Justyna nie wystąpiła w specjalnym odcinku "Ślubu od pierwszego wejrzenia". Z relacji Przemka wynika z kolei, że często odwiedzał żonę i dużo poświęcał dla ich relacji. Któregoś razu Justyna odwołała wizytę Przemka i... zerwała z nim przez SMS-a.

Ja chciałem się spotkać, pojechałem do Warszawy, zawiozłem rzeczy. (...) Ona nie chciała się spotkać, więc tak naprawdę od tego czasu nie było nawet rozmowy telefonicznej - mówił mężczyzna. 

Moje relacje z Justyną są takie, że nie rozmawiamy ze sobą. Spotkanie wspólne wydaje mi się, że nie wchodzi w grę, chociaż może warto byłoby omówić... porozmawiać w końcu, dlaczego, już tak na chłodno - stwierdzał. 

Po rozstaniu z Justyną Przemek ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" regularnie trenuje na siłowni. Jak opowiadał, jego zdaniem kobieta powinna "pewne rzeczy zachować dla siebie". Znajomi Przemka, którzy poznali Justynę, otwarcie krytykowali jej postawę przed kamerami. Uczestnik "Ślubu od pierwszego wejrzenia" określił, że w programie był "cieniem samego siebie". 

- Nie do końca cieszyłem się życiem. Byłem hamowany przez Justynę, nie będę tu ukrywał - opowiadał Przemek. Mimo to mężczyzna stwierdził, że nie żałuje udziału w programie. Liczy na to, że za kilka lat założy rodzinę, choć na tę chwilę nie ma partnerki. 

Sonda
Oglądałeś/aś 8. edycję "Ślubu od pierwszego wejrzenia"?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki