Grażyna Szapołowska przyłapana na gorącym uczynku
Wystrojona w kolorowy, wełniany płaszczyk Grażyna Szapołowska przyjechała swoim wypasionym mercedesem w okolicę ul. Mokotowskiej, na której znajdują się najdroższe butiku w stolicy. Jakby nigdy nic zaparkowała na kopercie i ruszyła załatwiać swoje sprawy. Za takie zachowanie kierowca może dostać mandat wysokości aż 800 zł i 6 punktów karnych.
Szapołowska to pirat drogowy?
To nie pierwszy raz, kiedy gwiazda ściąga na siebie problemy w związku z nieostrożnym prowadzeniem auta. Jakiś czas temu zastawiła bramę wjazdową do kamienicy, bo musiała udać się do butiku popularnej projektantki mody. Innym razem bezczelnie zostawiła auto na miejscu dla ambasady Republiki Litewskiej. Na dwie godziny udała się wtedy do butiku innego projektanta.
ZOBACZ WIĘCEJ: Grażyna Szapołowska bez makijażu wkurzyła się na widok paparazzich. Złamała przepisy, by pędzić do słynnej projektantki. Mamy zdjęcia
A nie dalej jak dwa lata temu wrzuciła do sieci niewinny niby filmik, na którym mówi do swoich fanów i prowadzi w tym czasie auto. Niestety, nie umknęło to uwadze internautów, którzy... zgłosili aktorkę na policję. I choć nagranie szybko zniknęło z profilu artystki, ludzie i tak nie mogli jej tego darować.
Steczkowska gorsza od Szapołowskiej. Na nie trzeba uważać
Na szczęście Szapcia i tak nie jest taka piratką drogową, jak inna diwa - Justyna Steczkowska (53 l.). Ta wielokrotnie powodowała już wypadki samochodowe. Wjechała swoją bryką nawet w miejski autobus. A zaledwie kilka dni temu ponownie została przyłapana na łamaniu przepisów ruchu drogowego. Tym razem przejeżdżała na czerwonym świetle i jechała pod prąd.
Przechodnie i kierowcy na warszawskich ulicach naprawdę muszą na siebie uważać!
Zobaczcie w naszej galerii, jak parkuje Grażyna Szapołowska.