Kontuzja Leo Messiego. Jak poważna?
Chwilę po incydencie Messi z wyraźnym grymasem bólu uderzył pięścią w murawę, po czym długo siedział na boisku, ukrywając twarz w dłoniach. Potrzebował pomocy sztabu medycznego, by zejść z boiska, a jego miejsce zajął Federico Redondo Solari.
ZOBACZ TEŻ: Arkadiusz Reca o powrocie do Polski i debiucie w Legii. Ważne słowa reprezentanta Polski
Trener Javier Mascherano potwierdził, że gwiazdor Interu Miami odczuwa ból w tylnej części uda. – Odczuwał pewne naciągnięcie. Być może nie jest to nic poważnego, ponieważ nie miał rzeczywistych silnych dolegliwości bólowych – powiedział po meczu trener Inter Miami. – Dopiero po badaniach będziemy wiedzieć, z czym dokładnie mamy do czynienia – powiedział szkoleniowiec.
Dziennik „Marca” podkreśla, że cała sytuacja wyglądała bardzo niepokojąco.
Bez Messiego uratowali wynik
Tuż po zejściu Messiego gola dla Interu Miami zdobył Telasco Segovia, jednak później inicjatywę przejęła drużyna z Meksyku, strzelając dwie bramki. Wyrównanie na 2:2 padło dopiero w doliczonym czasie gry za sprawą Jordiego Alby. O awansie do kolejnej rundy zadecydowały rzuty karne, w których lepszy okazał się zespół z Florydy, wygrywając 5:4. Kolejnym przeciwnikiem Interu Miami będzie 7 sierpnia meksykańskie U.N.A.M.