Spis treści
Wojna Izrael-Gaza. Pomoc stoi na granicy
– Pięć ciężarówek dziennie? To nic. To kropla w oceanie – powiedział Tom Fletcher, szef misji humanitarnej ONZ, w wywiadzie dla BBC Radio 4. Dzieci umierają z głodu, braku leków i odwodnienia.
Choć Izrael zapowiedział „minimalne poluzowanie” 11-tygodniowej blokady po międzynarodowej presji, niewielka ilość żywności i leków technicznie wjechała do Gazy – ale nadal nie została rozdysponowana.
ONZ: 14 tys. dzieci może umrzeć w Strefie Gazy. Trwa walka o życie
Fletcher alarmuje:
– Chcemy uratować jak najwięcej z tych 14 000 dzieci. To kwestia godzin, nie dni. Nasze zespoły nadal są na miejscu, w szkołach, ośrodkach zdrowia. Część zginęła. Ale ci, którzy zostali, walczą o każdą kroplę mleka i leku.
Czytaj dalej pod materiałem wideo.
100 ciężarówek z pomocą może dziś wjechać do Gazy."To będzie trudne"
ONZ nie składa broni. Tom Fletcher wyraził nadzieję, że jeszcze dziś do Gazy uda się wprowadzić aż 100 ciężarówek z pomocą humanitarną.
– To będzie trudne – przyznał w rozmowie z BBC. – Ale załadujemy je jedzeniem dla niemowląt, a nasi ludzie podejmą to ryzyko - dodał.
Czytaj dalej.
Polecany artykuł:
Według danych ONZ, 25% populacji Gazy – ponad pół miliona ludzi – cierpi skrajny głód. Najbardziej zagrożone są dzieci – z niedożywieniem, odwodnieniem, bez dostępu do opieki medycznej. Organizacje humanitarne mówią wprost: to jedna z najgorszych katastrof humanitarnych XXI wieku.
Izraelskie naloty zabiły dziś 44 Palestyńczyków – podają służby ratunkowe w Gazie
Jak poinformowała Agencja Obrony Cywilnej w Gazie, izraelskie naloty zabiły co najmniej 44 Palestyńczyków tylko dzisiaj. Większość ofiar to kobiety i dzieci.
Czytaj też: Izrael rusza z ofensywą w Strefie Gazy. Tysiące żołnierzy w akcji, w tle klęska głodowa
– Nasze zespoły przetransportowały do szpitali co najmniej 44 ciała i dziesiątki rannych – powiedział rzecznik Mahmud Bassal agencji AFP.
W nalocie na szkołę w Gazie zginęło 8 osób, a kolejne 12 w wyniku ostrzału domu w Deir el-Balah. 15 osób, w tym dzieci, zginęło na stacji benzynowej w pobliżu obozu dla uchodźców Nuseirat, a 9 kolejnych w Dżabaliji.
Źródło: The Guardian