Papież Franciszek

i

Autor: AP Papież Franciszek

Słowa papieża oburzyły świat

Papież Franciszek szokował słowami o wojnie na Ukrainie. Teraz się tłumaczy

2022-09-28 20:05

- Od pierwszego dnia wojny mówię stale o tym konflikcie odnosząc się do cierpienia Ukrainy - przypomniał papież Franciszek w obszernej wypowiedzi, w której wytłumaczył niektóre swoje stwierdzenia. Zapewnił, że nie złości się, gdy jest źle rozumiany. Wyjaśnił m.in. swoje słowa na temat zabitej córki ideologa Kremla Aleksandra Dugina, którą nazwał "biedną dziewczyną".

Papież Franciszek tłumaczy się ze słów o wojnie na Ukrainie. Inwazję nazwał "barbarzyńską"

Wypowiedź papieża przytoczyło jezuickie pismo "La Civilta Cattolica" w swoim najnowszym numerze. Wydawane w Rzymie pismo opublikowało zapis rozmowy papieża Franciszka z jezuitami podczas prywatnego spotkania w Kazachstanie w połowie września. Franciszek powiedział wtedy księżom ze swego zgromadzenia: - Nie interesuje mnie to, byście bronili papieża, ale by lud czuł się traktowany z czułością przez was, którzy jesteście jego braćmi. Papież nie złości się, jeśli jest źle rozumiany - mówił Franciszek. - Kiedy przyjechał z wizytą ukraiński biskup katolicki, wręczyłem mu plik z moimi wypowiedziami na ten temat. Określiłem inwazję na Ukrainę jako niedopuszczalną agresję, odrażającą, bezsensowną, barbarzyńską, świętokradczą. Przeczytajcie moje wypowiedzi. Zbiera je biuro prasowe (Watykanu - red.) - zdradził Franciszek.

Papież Franciszek zszokował świat słowami o Darii Duginie

Papież powrócił do kwestii swej źle przyjętej wypowiedzi o córce ideologa Kremla, Darii Duginie, którą nazwał "biedną dziewczyną" po tym, gdy w sierpniu zginęła w samochodzie wysadzonym w powietrze. Po słowach tych nuncjusz apostolski na Ukrainie został wezwany do MSZ w Kijowie. - Po tym, gdy mówiłem o Ukrainie, pomyślałem, że powiem słowa o cierpieniu dwóch narodów, ukraińskiego i rosyjskiego; bo na wojnie to naród cierpi, ludzie. Cenę płacą za to biedni ludzie, jak zawsze. I to wywołuje nienawiść - mówił Franciszek.

Sonda
Czy Franciszek jest dobrym papieżem?

Papież Franciszek chce rozmawiać z Putinem

Biskup Rzymu dodał, że "kto prowadzi wojnę, zapomina o ludzkości i nie patrzy na konkretne życie osób, ale przedkłada nad wszystko interesy jednej strony i władzy". Zdaniem Franciszka, zwykli ludzie w każdym konflikcie są prawdziwymi ofiarami, które płacą za szaleństwa wojny. - A potem zrobiłem odniesienie do tej dziewczyny wysadzonej w powietrze. W tym momencie zapomniano o wszystkim, co mówiłem do tamtej chwili i zwrócono uwagę tylko na to nawiązanie - oświadczył Franciszek i dodał, że "rozumie reakcje ludzi, bo bardzo cierpią".

Papież mówił też jezuitom o swej wizycie w ambasadzie Rosji przy Stolicy Apostolskiej tuż po wybuchu wojny. - To był niecodzienny gest. Papież nie chodzi do ambasady, ale przyjmuje ambasadorów osobiście tylko wtedy, gdy składają listy uwierzytelniające, a potem na zakończenie ich misji - tłumaczył Franciszek i wyjawił, że powiedział ambasadorowi, że chciałby porozmawiać z Władimirem Putinem, "jeśli zostawiłby mi małe okienko dialogu".

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki