Trump ogłosił śledztwo ws. spisku! Uważa, że Biden ukrywał swój stan. "Upośledzona umysłowo marionetka"

Prezydent Donald Trump polecił w środę (4 czerwca) wszczęcie dochodzenia w sprawie rzekomego łamania prawa przez doradców Joe Bidena. Trump uważa, że w czasie jego prezydentury urzędnicy byli w zmowie i potajemnie podpisywali się pod decyzjami prezydenta bez jego wiedzy. Trump twierdzi, że otoczenie Bidena ukrywało rzeczywisty stan zdrowia prezydenta i uznał to za "najniebezpieczniejszy skandal w historii". "Pan Biden był upośledzoną umysłowo marionetką swoich współpracowników".

Biden przechodzi na emeryturę

i

Autor: Associated Press

W środę (4 czerwca) media obiegła wiadomość, że Donald Trump nakazał swoim prawnikom z Białego Domu i prokuratorowi generalnemu przeprowadzenie dochodzenia w sprawie byłego prezydenta Josepha R. Bidena Jr. i jego personelu. Trump twierdzi, że w czasie prezydentury jego poprzednika w Białym Domu dokonano "najniebezpieczniejszego spisku w historii". Trump chce sprawdzić, czy "niektóre osoby nie spiskowały, aby oszukać opinię publiczną na temat stanu psychicznego Bidena i niezgodnie z konstytucją sprawować władzę i obowiązki prezydenta".

Biden: "Śmieszne i niedorzeczne"

Rozporządzenie zostało wydane po tym, jak Trump w miniony weekend udostępnił w mediach społecznościowych wpis, w którym stwierdził, że Joe Biden został "stracony w 2020 r." i zastąpiony przez klona-robota. "Biden był upośledzoną umysłowo marionetką swoich współpracowników" - cytuje go "The New York Times". Poważne oskarżenia pod swoim adresem Biden skomentował jako "śmieszne i niedorzeczne". "Powiedzmy sobie jasno: podejmowałem decyzje w trakcie mojej prezydentury. Podejmowałem decyzje dotyczące ułaskawień, dekretów wykonawczych, ustawodawstwa i proklamacji" - powiedział. 

Trump: "Jeden z najniebezpieczniejszych skandali w historii Ameryki"

"Biały Dom wydał ponad 1200 dokumentów prezydenckich, mianował 235 sędziów na stanowiska federalne, udzielił więcej ułaskawień i zamian wyroków niż jakakolwiek inna administracja w historii Stanów Zjednoczonych” – głosi rozporządzenie wydane przez Trumpa i sugeruje, że urzędnicy Bidena mogli nadużywać władzy. Jak podaje "NYT", centralnym twierdzeniem teorii spiskowej, stworzonej przez Trumpa, jest to, że użycie przez Bidena systemu autopen - który odtwarza podpis danej osoby w celu umieszczenia go na oficjalnych dokumentach - może prawnie unieważnić te wszystkie dokumenty. "Ten spisek stanowi jeden z najniebezpieczniejszych i najbardziej niepokojących skandali w historii Ameryki" - twierdzi Trump.

Rozporządzenie wydane przez Trumpa to pokłosie tego, co w ostatnich tygodniach ujawniono na temat zdrowia 82-letniego Bidena. "W zeszłym tygodniu prezydent Joe Biden został zbadany w związku z odkryciem guzka prostaty po nasileniu objawów w układzie moczowym. W piątek zdiagnozowano u niego raka prostaty, charakteryzującego się wynikiem 9 w skali Gleasona z przerzutami do kości. Choć jest to bardziej agresywna postać choroby, rak wydaje się być wrażliwy na hormony, co pozwala na skuteczne leczenie" - podano w niedzielę, 18 maja, w oficjalnym oświadczeniu. 10-stopniowa skala Gleasona mierzy złośliwość raka prostaty, a wyniki powyżej 8 uważane są za oznakę raka agresywnego i z tendencją do szybkiego postępu. "To bardzo smutne. Ale jestem zaskoczony, że nie powiadomiono o tym dawno temu. Ponieważ dotarcie do tego etapu choroby zajmuje dużo czasu" - komentował doniesienia o chorobie Bidena Trump. 

Echa spotkania Biden-Trump, i skład przyszłej administracji nowego prezydenta
Super Express Google News

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki