Górnicy

i

Autor: KASIA ZAREMBA / SUPER EXPRESS Duże nagrody w Jastrzębskiej Spółce Węglowej

Nastroje

Górnicy nie wiedzą, czym się będą zajmować po likwidacji kopalni. Rządowi nie ufają

2022-09-22 16:24

Teraz węgiel jest potrzebny. A co, gdy już będzie po wojnie i po kryzysie energetycznym? Odpowiedzi na to pytania i inne nurtujące górników można znaleźć w raportcie Instytutu Spraw Publicznych – „Co po węglu – górnicy o klimacie, transformacji i przyszłości”. Przypomnijmy: jeśli nic się nie zmieni, to ostatnia kopalnia na Śląsku zostanie zamknięta w 2049 r.

Po co komu takie badania? Ich autorzy (Paulina Sobiesiak-Penszko, Małgorzata Koziarek oraz Filip Pazderski) wyjaśniają: „Przystępując do realizacji badań, których wyniki prezentujemy w raporcie, założyliśmy, że naszym celem będzie poznanie punktu widzenia górników na temat dekarbonizacji oraz ich perspektywy widzenia przyszłości. Chcieliśmy też dowiedzieć się więcej na temat ich planów, obaw i oczekiwań wobec władz w związku z wygaszaniem kopalni. Istotne było dla nas również, jak patrzą na zagrożenie katastrofą klimatyczną i konieczność podjęcia działań służących ochronie klimatu”. Przypomnijmy: jeśli nic się nie zmieni, to ostatnia kopalnia na Śląsku zostanie zamknięta w 2049 r. Czyli rok przed deklarowaną przez Unię Europejską neutralnością klimatyczną (też nie wiadomo, czy da się jej to osiągnąć w tym terminie).

Węgiel z biedaszybów jest o wiele tańszy.

Jak odchodzić od węgla, skoro zaniedbano budowanie bezpieczeństwa energetycznego i nie mamy alternatywnych stabilnych źródeł, na których możemy je oprzeć? - pytają górnicy. Nic dziwnego, że 81 proc. ankietowanych stwierdziło, żę nie ma zaufania do rządu. Na tzw. zieloną transformację patrzą z obawą, bo uważają, że władza nie wypracowała odpowiedniej strategii. Z drugiej strony są przekonani, że to nie od nich, ale od polityków zależy, jak będzie ich, górników, przyszłość. Dwie trzecie nie wie, co będzie robić po zamknięciu kopalni, w której pracują. „Może to wynikać z braku zaufania do trwałości decyzji władz lub dotychczasowej niekonsekwentnej polityki państwa wobec sektora węglowego” – przypuszczają autorzy raportu.

Szczególnie pracowników górnictwa węglowego zachęcamy do zapoznania się z analizą (63 strony) Instytutu Spraw Publicznych. Autorzy przestrzegają polityków: w myśleniu górników o przyszłości powraca motyw zapaści Wałbrzycha po zamknięciu kopalń. Procesowi transformacji towarzyszy, w opinii górników, poczucie chaosu, przez co więcej hajerów ufa w kwestii górnictwa Unii Europejskiej niż rządowi Rzeczypospolitej.

Sonda
Czy górnicy powinni pobierać dodatek węglowy?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki