Koronawirus w Polsce: Czerwone strefy. Ostre restrykcje w miastach: MAPA KORONAWIRUSA

2020-08-07 11:30

Koronawirus w Polsce: Czerwone strefy. Rząd postanowił od najbliższej soboty (8 sierpnia) wprowadzić nowe obostrzenia: łącznie 19 powiatów w Polsce zostanie objętych czerwonymi i żółtymi strefami. Oznacza to dla nich dodatkowe restrykcje, które w pozostałych miejscach w kraju nie będą aż tak surowe. W strefach czerwonych obostrzenia będą najostrzejsze. Sprawdź szczegóły i zobacz mapę!

Koronawirus w Polsce: Czerwone strefy. Nowe, najostrzejsze obostrzenia!

Rząd wyznaczył 19 powiatów w Polsce, które zostaną objęte strefami: czerwoną lub żółtą. W zależności od koloru, oznaczać to będzie dodatkowe obostrzenia, które będą obowiązywać na tym terenie w czasie pandemii koronawirusa. To reakcja na nową falę zakażeń w kraju, która od kilku dni bije rekordy. Najwyższy dobowy przyrost wyniósł ponad 700 kolejnych zakażeń! Tak źle nie było od początku epidemii. Jak wyglądać będą nowe restrykcje? W strefie czerwonej każdy będzie musiał zakrywać usta i nos, nawet w przestrzeni otwartej, a nie tylko w zamkniętych pomieszczeniach. Zakazane zostaną targi, konferencje, pokazy filmowe, koncerty, przedstawienia teatralne czy organizowanie imprez sportowych z udziałem publiczności. Nie wolno też prowadzić siłowni, wesołych miasteczek i uzdrowisk. Wszystkie imprezy rodzinne oraz inne zgromadzenia, w tym wesela, mogą być organizowane maksymalnie do 50 osób. W kościołach i transporcie zbiorowym połowa miejsc może być zapełniona, w restauracjach wraca ograniczenie do jednej osoby na 4m kwadratowe. Jeśli chodzi o strefę żółtą, większość powyższych obostrzeń nie ma zastosowania. Zaostrzono jednak limity osób: jedna czwarta miejsc na imprezach sportowych, kulturalnych i w kinach. Zgromadzenia i imprezy rodzinne - do 100 osób.

Koronawirus w Polsce: Czerwone strefy. Oto LISTA "wybranych" przez rząd miast i powiatów

Czerwone strefy zostaną wprowadzone w powiatach i miastach:

  • ostrzeszowski,
  • nowosądecki,
  • Nowy Sącz,
  • wieluński,
  • pszczyński,
  • Ruda Śląska,
  • rybnicki, 
  • Rybnik
  • wodzisławski

Żółte strefy zostaną wprowadzone w powiatach i miastach:

  • wieruszowski,
  • Jastrzębie Zdrój,
  • jarosławski,
  • Żory,
  • kępiński,
  • przemyski,
  • cieszyński,
  • pińczowski,
  • Przemyśl
  • oświęcimski

Koronawirus w Polsce: Czerwone strefy. Samorządowcy zszokowani: "Bez sensu!"

Ta informacja zszokowała mieszkańców "wybranych" regionów, ale zdziwienia nie kryją też samorządowcy. Padło wiele ostrych słów, w tym określenie nowych zasad jako "bezsensowne". Prezydenci i radni miast wciąż czekają na szczegóły wprowadzanych obostrzeń.

- Jaki sens ma dla nas czerwona strefa, skoro wielu rybniczan pracuje poza miastem? Szkoda też, że jak zwykle dowiadujemy się z mediów o takich zmianach. Dodatkowo niewiele mamy tych informacji - napisał na Facebooku Piotr Kuczera, prezydent Rybnika, gdzie znajduje się m.in. kopalnia Chwałowice, która jest jednym z głównych ognisk koronawirusa w regionie.

- Jako władze samorządowe jesteśmy zaskoczeni samą formą przekazu tej decyzji. Po raz kolejny bowiem usłyszeliśmy o zapowiedziach niepopartych konkretnymi aktami prawnymi. Podczas porannej konferencji prasowej dowiedzieliśmy się w zasadzie tylko tyle, że znaleźliśmy się na tzw. czerwonej liście powiatów, gdzie od najbliżej soboty wprowadzone zostaną dodatkowe obostrzenia. Dopiero kilka godzin po niej na stronie internetowej ministerstwa zdrowia przedstawiona została lista powiatów oraz szczegóły obostrzeń - napisała, również na Facebooku, prezydent Rudy Śląskiej Grażyna Dziedzic.

Prezydent Rudy Śl. zwróciła uwagę na kilka niejasnych punktów: co z przedszkolami, które normalnie już funkcjonują? Jak dokładnie ma wyglądać transport zbiorowy w ramach metropolii i przejazdów między miastami w strefie oraz poza nią? Zarząd Transportu Metropolitalnego również poruszył tę kwestię. Wiele jest niejasności, a samorządowcy mają nadzieje, że prędko zostaną one rozwiane, gdyż nowe zasady mają wejść w życie już w sobotę, 8 sierpnia.  

Koronawirus w Polsce: Czerwone strefy. Najtrudniejsza sytuacja w woj. śląskim

Jak podaje RMF24, według danych sanepidu w woj. śląskim - gdzie odnotowano najwięcej w kraju zakażeń - koronawirusa wykryto u 17 tys. 229 osób (w czwartek poinformowano o 137 nowych przypadkach zakażenia w regionie, nie tylko wśród górników), z których 403 zmarły. W regionie wyzdrowiały 14 tys. 582 osoby, czyli ponad 84,6 proc. wszystkich zakażonych.

"Obecnie z koronawirusem zmaga się m.in. 1164 górników - ponad dwa razy więcej niż trzy tygodnie temu, kiedy zakażonych było 550 pracowników kopalń. Najwięcej nowych przypadków (90) wykryto w czwartek Polskiej Grupie Górniczej", podaje RMF24. - Koronwirusa ma obecnie 842 górników z Polskiej Grupy Górniczej, 219 z prywatnej kopalni Silesia w Czechowicach-Dziedzicach i 103 z Jastrzębskiej Spółki Węglowej. Dane te nie uwzględniają jeszcze wszystkich wyników najnowszych, trwających także w tym tygodniu, badań przesiewowych w wybranych kopalniach - czytamy w serwisie internetowym tego radia. 

Koronawirus w Polsce: Czerwone strefy. Mieszkańcy protestują przeciwko stygmatyzacji

Mieszkańcy województwa śląskiego krytycznie oceniają pomysł wprowadzenia w Polsce miast i powiatów, które zostaną oznaczone jako strefy żółte oraz czerwone i w konsekwencji będą w nich obowiązywać większe restrykcje niż w pozostałych częściach kraju. - Boimy się stygmatyzacji. Będą nas wytykać palcami - wskazują mieszkańcy regionu. - Nie jesteśmy tutaj samotną wyspą. Nie wiemy nawet jak ma funkcjonować komunikacja miejska. Większość linii, które przejeżdżają przez Rudę Śląską to są połączenia, które dotyczą kilku miast. Obawiamy się tego, że rudzianie mogą być stygmatyzowani - mówi w rozmowie z Eską Śląsk Krzysztof Piecha z Urzędu Miasta w Rudzie Śląskiej. 

Nowe zasady mają obowiązywać od soboty, 8 sierpnia. 

Prof. Simon o maseczkach: Jak ktoś nie chce nosić, niech najpierw spisze testament

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki