Dramat w Biedronce! Bandyta groził ochroniarzowi. Wszystko przez... butelkę!

2025-09-11 9:47

Dramatyczne sceny w Gdańsku. W jednym ze sklepów mężczyzna z bronią lub przedmiotem przypominającym broń miał grozić ochroniarzowi. Sprawę bada policja. Wszystko miało rozegrać się o… butelkę alkoholu, wartego około stu złotych.

Dramat w Biedronce! Bandyta groził ochroniarzowi. Wszystko przez... butelkę!

i

Autor: Shutterstock
Super Express Google News

Bandyta w sklepie. Szczegóły szokującego zdarzenia w Trójmieście

Do zdarzenia miało dojść we wtorek (9 września) w samo południe w sklepie Biedronka przy ul. Droszyńskiego w Gdańsku. W dyskoncie miało być wielu klientów. Wśród nich dwóch mężczyzn. Jeden miał kraść alkohol. Drugi – gdy złodzieja próbował powstrzymać ochroniarz – wycelował w pracownika w Biedronki z pistoletu lub atrapy broni.

Mundurowi wyjaśniają sprawę. — Tuż po godz. 12 policjanci odebrali zgłoszenie, że w jednym z supermarketów na Przymorzu doszło do kradzieży butelki alkoholu. Pomimo zdecydowanej reakcji pracownika ochrony sprawcy udało się z ukradzionym alkoholem uciec. Ze wstępnych ustaleń wynika, że gdy pracownik próbował ująć złodzieja, miał podejść do nich inny mężczyzna, który skierował w jego stronę przedmiot przypominający broń — poinformował asp. szt. Mariusz Chrzanowski, rzecznik Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku. Rzecznik dodał również, że policjanci zajmując się tą sprawą i wyjaśniając jej okoliczności, rozmawiają ze świadkami i sprawdzają kamery monitoringu.

CZYTAJ TEŻ: To była walka z czasem! Policjanci uratowali mamę i jej nowo narodzoną córeczkę

Źródło: Fakt / trojmiasto.pl

Sonda
Czy czujesz się w swojej miejscowości bezpiecznie?
KRYZYS W POLICJI: SPOŁECZEŃSTWO HEJTUJE, SYSTEM NISZCZY | DEBATA SUPER EXPRESSU

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki