Dramat w Legionowie. Spółka musi pożyczyć gigantyczne pieniądze na węgiel, by ogrzać mieszkańców

Ciepłowników nie stać na węgiel

Przedstawiciele PEC Legionowo zawnioskowali do miejskiego ratusza o udzielenie pożyczki. Spółka potrzebuje 10 milionów złotych na zakup miału węglowego, potrzebnego do ogrzania legionowskich domów i mieszkań. - W tym roku zmieniło się wszystko. Przede wszystkim cena węgla, która wielokrotnie wzrosła, ale też zasady transportu i płatności. Ta sytuacja zaskoczyła nas wszystkich – żali się Leszek Sierzputowski, dyrektor ds. technicznych w PEC. Do niedawna było tak, że przedsiębiorstwa mogły zamawiać węgiel na podstawie przetargu i płacić mniejsze sumy przy każdej dostawie, która była w cenie. Teraz transport zamówionego węgla leży po stronie ciepłowników, a umowę kupna tego surowca trzeba opłacić z góry. - Dziś cena za tonę węgla oscyluje w granicach 1900 zł. My w okresie grzewczym spalamy miesięcznie około 5 tysięcy ton tego surowca. Nie jesteśmy w stanie jednorazowo opłacić zamówienia 25 tysięcy ton, w takich cenach. Musimy zaciągnąć kredyt – dodał dyrektor.

Nadzwyczajna sesja rady miasta

O udzieleniu pożyczki muszą zdecydować legionowscy radni. - Zwołałem sesję w terminie ustawowym. Odbędzie się ona w poniedziałek, 1 sierpnia, o godzinie 14.00 – poinformował w rozmowie z „SE” przewodniczący rady miasta Ryszard Brański, który zapewnił, że radni nie dopuszczą do tego, by legionowskie kaloryfery w zimę były zimne. Kredyt, który PEC ma spłacać miastu w ciągu dwóch najbliższych lat będzie miał oprocentowanie 8,1 % w skali roku. - Niewątpliwie będzie to jakiś uszczerbek w planowanych miejskich inwestycjach, ale jesteśmy na to przygotowani. Ja będę głosował za tym, by takiej pożyczki udzielić. Sądzę, że inni radni również – podsumował przewodniczący.

Będzie kolejna podwyżka cen opłat za ogrzewanie

Obecna sytuacja rynkowa związana z wysoką ceną węgla, spowodowała, że mieszkańcy Legionowa już dwukrotnie mierzyli się z podwyżką cen opłat za ogrzewanie. Za pierwszym razem rachunki wzrosły o 20 procent, za drugim o 50. Niestety dyrekcja PEC zapowiada, że trzecia podwyżka będzie nieunikniona.