Beata Kozidrak po dziewięciu miesiącach wraca na scenę!
Ostatnie miesiące nie były łatwe dla Beaty Kozidrak (65 l.) i jej bliskich. Pod koniec ubiegłego roku artystka niespodziewanie przerwała trasę koncertową i przestała pokazywać się publicznie. Okazało się, ze gwiazda Bajmu zmaga się z poważną chorobą i musi poddać się specjalistycznemu leczeniu. Nowe informacje pojawiały się sporadycznie.
Na szczęście piosenkarka czuje się już znacznie lepiej. Kilka tygodni temu zapowiedziała swój wielki powrót. Udzieliła również pierwszego od dawna wywiadu, w którym opowiedziała z czym się zmagała. Beata Kozidrak podczas rozmowy w "Dzień Dobry TVN" nie kryła, że ostatni czas był dla niej wyjątkowo trudny. Gwiazda zmagała się z silnymi bólami kręgosłupa. Jak przyznała, przez ból nie mogła wykonywać codziennych czynności. Bała się też, że już nigdy nie wróci do śpiewania. Po diagnozie okazało się, że ból był objawem choroby nowotworowej.
Zobacz również: Beata Kozidrak udzieliła poruszającego wywiadu. Wprost mówi o nowotworze
Beata Kozidrak zaskoczyła publiczność! Pierwszy występ od 9 miesięcy
Teraz Beata Kozidrak szykuje się do powrotu! Dziś wieczorem wystąpi w Pszczynie. Następne koncerty odbędą się 30 sierpnia w Starachowicach oraz dzień później podczas koncertu "Magiczne Zakończenie Wakacji" transmitowanego przez Polsat.
Piosenkarka tak bardzo nie mogła doczekać się ponownego spotkania z publicznością, że pojawiła się na scenie wcześniej niż zapowiadała! W trakcie finałowego koncertu Męskiego Grania, Beata Kozidrak niespodziewanie dołączyła do gwiazd imprezy! Gdy dziarskim krokiem wkroczyła na scenę, publiczność oszalała! Uwielbiana artystka zaśpiewała kultową balladę "Ta sama chwila", a po jej zakończeniu zwróciła się do fanów.
Kocham Was, bardzo cieszę. Dziękuję pięknie, dziękuję za zaproszenie. Jesteście przekochani. Od 9 miesięcy po raz pierwszy na scenie - powiedziała wzruszona Kozidrak.
Zobacz również: Były mąż Kozidrak w "Super Expressie" ujawnia jej plany. "Beata nie przestanie śpiewać!"