Jakub Tolak od dawna nie gra w "Klanie", ale wielu widzów wciąż kojarzy go z rolą w tej popularnej telenoweli. Serialowy Daniel zniknął z tasiemca TVP w 2008 r. Choć minęło już 17 lat, dla niektórych Jakub zawsze będzie Danielem, uroczym chłopakiem z problemami zdrowotnymi. Niestety, w prawdziwym życiu aktor naprawdę musi borykać się z chorobą. Ma za sobą operację, po której zostały mu na ciele duże blizny.
Co gorsza, żona Tolaka, również musiała poddać się leczeniu i ma bliźniacze blizny. Teraz po uszy zakochani w sobie małżonkowie pokazali w sieci swoje "uszkodzone" ciała i napisali, co sądzą o bliznach, które będą z nimi na zawsze.
Zobacz także: Jakub Tolak i jego żona przeszli "bliźniacze" operacje. "Za nami bardzo trudne pół roku"
Jakub Tolak miał operację serca. Niedługo później na stół operacyjny trafiła jego żona
Tolak przeszedł operację serca w czerwcu zeszłego roku. 20 lat wcześniej zdiagnozowano u niego dwupłatkową, niedomykalną zastawkę i tętniaka aorty. Schorzenie przez wiele lat nie dawało objawów, ale w końcu musiał pójść pod nóż. Gdy wracał do pełni sił, to samo spotkało jego żonę.
Zobacz także: Gwiazdor "Klanu" zamieszkał z rodziną w vanie. Tak wygląda "pokój" jego córki
Miałam wymienianą zastawkę mitralną i łatane dziury w sercu. Wcześniej słyszałam, że z taką wadą się żyje na luzie, gdybym nie kontrolowała sytuacji, mogłoby nie być tak "wesoło" - pisała na Instagramie Zofia Samsel.
Zobacz także: Żona Jakuba Tolaka przeszła poważną operację. To nie koniec jej problemów
W wywiadzie udzielonym Medonetowi Samsel przyznała, że od dawna była świadoma wady. Lekarze zapewniali ją jednak, że to po prostu jej natura. Regularnie poddawała się badaniom, bez trudności przeszła ciążę oraz poród. Problemy zaczęły się dopiero później. Po sześciu miesiącach od narodzin córki pojawiło się uczucie zmęczenia, a potem kołatanie serca, nieregularny puls i ogólne pogorszenie stanu zdrowia.
W końcu potrzebna była operacja. Teraz Zofia ma się dużo lepiej i z czułością spogląda na blizny.
Zobacz także: Zofia Samsel musiała pilnie wrócić do szpitala. "Ból nie mijał, to nie było normalne"
Jakub Tolak zdjął koszulkę i odsłonił blizny na klatce piersiowej. Jego żona zapozowała w bikini
Teraz na instagramowych profilach Tolaka i jego partnerki pojawił się wpis dotyczący blizn. Małżonkowie pokazali, jak po operacjach wyglądają ich ciała. Przyznali, że blizny nie spędzają im snu z powiek:
Trochę o tym fakcie zapominamy. Nie oceniamy, nie analizujemy: "co gdyby blizny nie było?", przecież jest i będzie. Nie gloryfikujemy, ale jeśli musielibyśmy opisać stosunek do tych śladów na ciele, to bardziej poszlibyśmy we wdzięczność. Operacje serca (serc?) poniekąd uratowały nam życie, blizny to ślad po tych wydarzeniach. Jak mielibyśmy się ich wstydzić?
Tolak i Samsel dodali:
Dziwnym zbiegiem okoliczności w krótkim czasie dorobiliśmy się takich samych linii. Dziwnym zbiegiem okoliczności oboje mamy do tego taki sam stosunek. Bardziej niż na mankamentach ciała, skupiamy się na tym, by z codzienności czerpać przyjemność. I chyba taki komunikat/postawę chcielibyśmy wysyłać w świat dalej.
Zobacz także: Jakub Tolak po operacji na nowo uczy się chodzić. Czeka go długa rozłąka z rodziną
Zobacz więcej zdjęć. Jakub Tolak zamieszkał z rodziną w vanie!