Maja Rutkowski wpadła w błoto. Ubrudziła nawet swój kwiat. Krzysztof ruszył na pomoc

2025-09-09 19:32

Maja Rutkowski tym razem nie wpadła w oko paparazzi, tylko… w błoto. Dosłownie. Cała pokryła się szarą mazią, a nawet ogromny kwiat z jej stroju dostał błotny „make-up”. Fani chwalą dystans, ale złośliwi pytają, czy to promocja nowej linii kosmetyków Rutkowskich: „Błoto za darmo, maseczka gratis”.

Żona najsłynniejszego polskiego byłego detektywa podczas podróży nad Morze Kaspijskie zdecydowała się na nietypową atrakcję – błotne spa. Cała pokryła się błotem od stóp do głów, a nawet ozdobny kwiat z jej stroju dostał solidną porcję „naturalnej maseczki”. Ukochana Krzysztofa Rutkowskiego bawiła się przy tym świetnie, mąż wyglądał na mniej uradowanego, a chwilami nawet nieco przerażonego. Cóż, on lata tysiące kilometrów, żeby zrobić paznokcie, ona korzysta z tego, co ma pod ręką. 

Spa dla wybranych? Raczej błoto dla odważnych

Podczas gdy inne gwiazdy relaksują się w luksusowych hotelach z szampanem w ręku, Rutkowscy postawili na klimat „eko”. Nad Morzem Kaspijskim wylądowali prosto w błotnym jeziorku – i nie chodzi o metaforę, tylko realne zanurzenie w mazi, w której zwykle taplają się dzikie ptaki. Maja Rutkowski bez wahania wskoczyła do naturalnego spa, jakby chciała udowodnić, że błoto to nowy symbol glamour.

Najbardziej ucierpiał jednak nie sam strój, a jego ozdoba – wielki, teatralny kwiat, który w kilka sekund stracił swoje piękno i zamienił się w błotną kulkę. Internauci nie mogli powstrzymać śmiechu. Sama bohaterka śmiała się do kamery, jakby to właśnie o taki efekt jej chodziło.

Zobacz też: Maja Rutkowski zaszalała! Po warkoczykach i afrolokach… niemal łysa głowa. Aż żal patrzeć

Tym razem to nie Krzysztof Rutkowski grał pierwsze skrzypce. Zamiast wchodzić do błota, zajął miejsce po bezpiecznej stronie obiektywu. Dokumentował całą zabawę i – sądząc po uśmiechu – bawił się nie gorzej niż jego żona. 

Moda na błoto?

Podobno błotne kąpiele znad Morza Kaspijskiego mają działanie odmładzające. Być może. Ale faktem jest, że Rutkowscy pokazali, jak zrobić wokół siebie szum nawet wtedy, gdy zamiast czerwonego dywanu jest tylko szara maź. Maja udowodniła, że dystansu jej nie brakuje, choć niektórzy złośliwie twierdzą, że to już nie dystans, a desperacja, żeby zostać królową Instagrama.

Nie przegap: 65-letni Krzysztof Rutkowski w warkoczu! Pamiętacie, że kiedyś miał zwyczajne włosy? Sporo się zmieniło

Maja Rutkowski chwali się luksusowymi świętami i... szczupłą sylwetką! Taplała się w jacuzzi w różowym bikini
Super Express Google News
Psychonawigacje
Słabi mężczyźni, silne kobiety | PSYCHONAWIGACJE

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki