
Smutne wieści o śmierci Marcina Ziębińskiego trafiły do mediów 10 czerwca. Reżyser odszedł kilka dni wcześniej. Miał tylko 57 lat, pracował przy takich produkcjach jak "Banksterzy", "Kiedy rozum śpi", "Gniew", "Dublerzy". Tworzył też reklamy i klipy muzyczne, współpracował z największymi gwiazdami kina i sceny muzycznej.
Mamy straszną wiadomość. Marcin Ziębiński - nasz wspaniały przyjaciel, mentor i wykładowca, dyrektor artystyczny naszej szkoły zmarł. Wspaniały człowiek, reżyser, dydaktyk. Nie ma słów, aby opisać ten żal i smutek, który nas ogarnia. Mieliśmy tyle wspólnych planów, projektów, pomysłów - to nie tak miało być! Setki przedyskutowanych i przepracowanych wspólne godzin i co dalej? Składamy kondolencje rodzinie, przyjaciołom i wszystkim - bo nie będzie sposobu, aby wypełnić tę pustkę po nim - można było przeczytać na facebookowym profilu Niezależnej Szkoły Filmowej OFFmaster.
Zobacz także: W sieci pojawił się nekrolog Marcina Ziębińskiego. Zadziwiająca prośba!
Zaskakująca prośba od rodziny zmarłego
Niedługo po śmierci reżysera w sieci pojawił się nekrolog z informacjami o ostatnim pożegnaniu Ziębińskiego, a także dacie i miejscu pochówku:
Dnia 6.VI.2025 roku zmarł nasz kochany Tata, Brat, Przyjaciel. Ś.P. Marcin Ziębiński, reżyser. Msza żałobna odbędzie się dnia 23.VI.2025 r. o godz. 11:00 w kościele św. Andrzeja Apostoła o św. Alberta Chmielowskiego, Duszpasterstwie Środowisk Twórczych przy pl. Teatralnym w Warszawie. O godzinie 13:00 odprowadzimy Tatę do grobu rodzinnego na Powązkach Wojskowych przy Ul. Powązkowskiej 43/45. O czym zawiadamiają Córka, Syn, Brat, Rodzina.
Najbliżsi wystosowali apel o nieprzynoszenie kwiatów, ale dodali niecodzienną prośbę do żałobników:
Zamiast kwiatów prosimy o zdjęcia Taty z jego życia.
Zobacz także: Nie żyje Marcin Leszczyński z randkowego programu TVN-u. Miał tylko 31 lat i przed sobą świetlaną przyszłość
Pogrzeb Marcina Ziębińskiego
Tak jak zaplanowano, pogrzeb Marcina Ziębińskiego rozpoczął się mszą żałobną w warszawskim kościele. Przybyło na nią sporo osób, które chciały towarzyszyć reżyserowi w jego ostatniej drodze. Wśród żałobników byli m.in. Jacek Borcuch czy Paweł Wilczak.
Później Ziębiński został odprowadzony do grobu rodzinnego, w którym 4 lata wcześniej spoczęła jego mama - popularna aktorka Krystyna Kołodziejczyk. Gwiazda została pochowana z drugim mężem, odeszła zaledwie w odstępie kilku tygodni od niego. Ziębiński dołączył do najbliższych.
Zobacz także: Nie żyje Marcin Ziębiński. Słynna Czesia z "Klanu" poruszająco żegna swoją dawną miłość. Byli piękną parą!
Choć rodzina prosiła, by nie przynosić kwiatów, grób reżysera utonął pod wieńcami.
Zaskakujące zdjęcie
Żałobnicy, którzy przybyli do kościoła, by godnie pożegnać reżysera, zobaczyli zaskakujące zdjęcie. Stanęło blisko niebieskiej urny i przedstawiało reżysera, który z rozwianym włosem niósł na ramieniu kamerę. Na ujęciu był dużo młodszy, w skupieniu myślał nad sceną i coś wskazywał palcem. Zdjęcie było kolorowe i pokazywało Ziębińskiego w ferworze pracy.
I zdjęcie, i cała uroczystość pogrzebowa były pięknym hołdem dla zmarłego, dla którego praca w branży filmowej była też ogromną pasją.
Zobacz także: Prokuratura bada okoliczności śmierci Marcina Leszczyńskiego! Są nowe informacje
Zobacz więcej zdjęć. Marcin Ziębiński planował ślub z Anną Powierzą. Nagle wszystko odwołali. Znana mama reżysera była zdruzgotana
