Stanisław Sojka został oficjalnie pożegnany przez Rafała Trzaskowskiego. Opublikowano kondolencje

2025-08-25 11:57

Stanisław Sojka zmarł nagle tuż przed swoim występem podczas Top of the Top Sopot Festival 2025. Gdy stało się jasne, że artysta odszedł na zawsze, w mediach posypały się pożegnalne wpisy. Jeden z nich opublikował Rafał Trzaskowski. 4 dni później w mediach ukazały się oficjalne kondolencje od prezydenta Warszawy.

Super Express Google News

Stanisław Sojka odszedł 21 sierpnia. Tego samego dnia był jeszcze na próbie generalnej przed wieczornym show. Niestety, nie dotarł na występ, zmarł w hotelu w Sopocie. Gdy ta tragiczna wieść dotarła do mediów, w tym TVN-u organizującego festiwal w Operze Leśnej, imprezę przerwano. Niedługo później w sieci zaczęły pojawiać się pożegnalne wpisy.

Rafał Trzaskowski był jedną z wielu znanych osób, które w ten sposób uhonorowały Soykę. Prezydent Warszawy umieścił na swoim profilu na Instagramie czarno-białe zdjęcie piosenkarza i napisał:

Stanisław Soyka. Po prostu kawał najnowszej historii polskiej muzyki. Śpiewał, grał, wzruszał. Za krótko. Za wcześnie na to pożegnanie, Panie Stanisławie.

Zobacz także: "Córka" Stanisława Sojki nie mogła milczeć. Śmierć ojca chrzestnego mocno nią wstrząsnęła

Oficjalne kondolencje

Teraz okazuje się, że Trzaskowski postanowił pożegnać Stanisława Sojkę również w bardziej oficjalny sposób. Kondolencje od prezydenta stolicy ukazały się na stronie Wyborczej z nekrologami.

Zobacz także: Stanisław Sojka zmarł, 2 dni później jego rodzina przerwała milczenie. Internauci komentują

Z ogromnym smutkiem przyjąłem wiadomość o śmierci Stanisława Sojki. Odszedł niezwykły artysta, wielki talent, niezapomniany głos. Jego twórczość pozostanie w pamięci nas wszystkich. Rodzinie i Bliskim składam wyrazy głębokiego współczucia. Prezydent m.st. Warszawy Rafał Trzaskowski - napisano na grafice.

Kondolencje ukazały się 25 sierpnia. Tego samego dnia prokuratura przekazała wstępne informacje dotyczące sekcji zwłok artysty. Badanie już się odbyło.

Zobacz także: Stanisław Sojka nie żyje. Do sieci wyciekło nagranie. Tak zaśpiewał po raz ostatni

Na co umarł Stanisław Sojka? Jest już po sekcji

W poniedziałek, 25 sierpnia 2025 roku, przeprowadzona została sekcja zwłok, która miała wyjaśnić, jak umarł Stanisław Soyka. Przedstawiciel Prokuratury Okręgowej w Gdańsku rozmawiał z "Super Expressem". Jak udało się ustalić, samo wykonanie sekcji to jeszcze zbyt mało, by poznać przyczynę śmierci. Potrzebne są dodatkowe badania.

Zobacz także: Stanisław Sojka doczekał się aż 4 synów! Gdy żona była w ciąży z bliźniakami, doszło do dramatu

Sekcja zwłok została przeprowadzona dzisiaj w godzinach porannych w zakładzie medycyny sądowej gdańskiego uniwersytetu medycznego. To badanie nie dało jednak odpowiedzi na podstawowe pytanie, jaka była przyczyna śmierci. Pobrano więc materiał biologicznych do dalszych badań, wyników należy spodziewać się za miesiąc - mówi w rozmowie z "Super Expressem" prokurator Marek Kopczyński, zastępca rzecznika prasowego Prokuratury Okręgowej w Gdańsku.

Na pytanie, o jakie badania chodzi, odpowiedział:

Chodzi o badania histopatologiczne, czyli badania tkanek. Nie oznacza to jednak, że przyczyna śmierci była jakaś "nietypowa", po prostu przeprowadzono oględziny i nie stwierdzono żadnych obrażeń na ciele denata, a sekcja nie ujawniła jednoznacznej przyczyny zgonu, stąd potrzeba głębszej analizy.

Zobacz także: Na co umarł Stanisław Sojka? Przeprowadzono sekcję zwłok artysty. Zaskakujące słowa prokuratury

Zobacz więcej zdjęć. Stanisław Sojka miał "córkę"! Po śmierci ojca chrzestnego pokazała wspólne zdjęcia

Stanisław Soyka zmarł. Jaka była przyczyna śmierci legendarnego artysty?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki