"Taniec z Gwiazdami". Wielki kwas w jubileuszowym odcinku! "Możecie mnie wybuczeć". Aż przykro patrzeć

2025-09-30 5:20

To nie tak miało być! Co prawda jubileuszowy odcinek programu "Taniec z Gwiazdami" był widowiskiem na najwyższym poziomie, to nie wszyscy będą dobrze go wspominać. Na pewno powodów do radości nie ma Maja Bohosiewicz, która była jedną z faworytek do wygrania show. Po jej ostatnim tańcu zrobił się jednak wielki kwas. Aż przykro było patrzeć na aktorkę...

  • W jubileuszowym odcinku "Tańca z Gwiazdami" nikt nie odpadł, a głosy przechodzą do następnego odcinka.
  • Maja Bohosiewicz, uważana za faworytkę, po swoim występie zebrała słabe recenzje od jurorów, otrzymując tylko 25 punktów.
  • Jurorzy, w tym Ewa Kasprzyk i Rafał Maserak, wytknęli Mai Bohosiewicz brak napięcia, ognia i pasywność w tańcu tango.

"Taniec z Gwiazdami" odcinek jubileuszowy. Wielkie święto i wieli kwas

Za nami jubileuszowy odcinek programu "Taniec z Gwiazdami". To, co działo się na parkiecie show i wokół niego, na długo zostanie w naszej pamięci. Na imprezie z okazji 20-lecia "TzG" w Polsce (licząc edycje i z TVN, i z Polsatu) pojawiło się około 200 znanych twarzy. Jednak jubileusz jubileuszem, a na parkiecie toczyła się normalna rywalizacja pomiędzy parami walczącymi o Kryształową Kulę. Co ciekawe, zawodników spotkała niespodzianka. Nagle Paulina Sykut-Jeżyna ogłosiła wiadomość, która sprawiła, że gwiazdy i tancerze odetchnęli z ulgą. 

Spotykamy się za tydzień w tym samym składzie. Głosy przechodzą do ostatniego odcinka, żaden głos się nie zmarnuje 

- ogłosiła gospodyni programu "Taniec z Gwiazdami". Oznacza to, że z show w niedzielę, 28 października, nikt nie odpadł. Atmosfera była wspaniała, ale nie każdy mógł być zadowolony. Coś o tym wie Maja Bohosiewicz, która jeszcze niedawno była faworytką bukmacherów do wygranej w tanecznym show. To właśnie po jej występie (w parze z Albertem Kosińskim) zrobił się wielki kwas. 

"Taniec z Gwiazdami". Maja Bohosiewicz dostała tylko 25 punktów. Nawet Ewa Kasprzyk była bezlitosna

W jubileuszowym odcinku "Tańca z Gwiazdami" furorę zrobiła para Maurycy Popiel - Sara Janicka, która zgarnęła od jurorów maksymalną liczbę punktów (40). Świetnie zaprezentowały się też cztery inne duety: Wiktoria Gorodecka - Kamil Kuroczko (38 punktów), Marcin Rogacewicz - Agnieszka Kaczorowska (37), Katarzyna Zillmann - Janja Lesar (37) i Lanberry - Piotr Musiałkowski (36). Na drugim biegunie znalazła się para Maja Bohosiewicz - Albert Kosiński. Nawet zwykle łagodna Ewa Kasprzyk była dla nich bezlitosna. 

Szok na parkiecie "Tańca z Gwiazdami". Rogacewicz nagle wyjął PIERŚCIONEK ZARĘCZYNOWY! Kaczorowska się na niego rzuciła

To tango było letnie. Możecie mnie wybuczeć. Ale Maju, zabrakło mi, że byłaś przylepiona i pasywna. Może to jest dzisiaj taki dzień

- wypaliła jurorka. Również Rafał Maserak nie owijał w bawełnę. 

Drugie tango w tym odcinku i całkiem inna historia, inny klimat. Brakowało mi napięcia troszkę. Ogień się tlił, nie było takiego pazura

- ocenił. Ostatecznie para Maja Bohosiewicz - Albert Kosińska otrzymała zaledwie 25 punków (po 7 od Ewy Kasprzyk i Rafała Maseraka, 6 od Tomasza Wygody i 5 od Iwony Pavlović). Jak na faworytów, wyszło średnio. 

W galerii prezentujemy zdjęcia z jubileuszowego odcinka programu "Taniec z Gwiazdami"

Sonda
17. edycja "Dancing with the Stars. taniec z Gwiazdami. Kto jest Twoim faworytem/faworytką??
Super Express Google News
"Taniec z gwiazdami". Maja Bohosiewicz CAŁY CZAS PŁACZE. Kosiński ma już na nią sposoby!

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki