Założyciel Perfectu potrzebuje pomocy
Bez zespołu Perfect trudno wyobrazić sobie historię polskiego rocka. Grupa powstała na przełomie 1977 i 1978 roku z inicjatywy byłych członków Breakoutu - perkusisty Wojciecha Morawskiego oraz gitarzysty basowego Zdzisława Zawadzkiego.
Początkowo wykonywali covery. W połowie 1978 roku dołączył do nich Zbigniew Hołdys, który stworzył wiele kultowych utworów grupy. Oficjalny start działalności Perfectu uznaje się rok 1980. To wtedy do składu dołączyli perkusista Piotr Szkudelski, gitarzysta Ryszard Sygitowicz, a następnie wokalista Grzegorz Markowski.
Dziś Perfect uważany jest za jeden z najważniejszych zespołów w historii polskiej muzyki. W tym roku kapela obchodzi swoje 45-lecie, ale już w nieco innym składzie, m.in. bez Grzegorza Markowskiego za mikrofonem. Z muzycznej działalności lata temu zrezygnował również Wojciech Morawski.
Zobacz również: Polski muzyk trafił do DPS-u. Sytuacja jest tragiczna! Nie ma pieniędzy na leczenie
Wojciech Morawski z DPS-u trafił do Skolimowa
Legendarny muzyk zmaga się z poważnymi problemami ze zdrowiem. Ma wielkie kłopoty z pamięcią. Były perkusista Perfectu, który przed laty w Ząbkach z żoną Lilą, zaangażowali się w prowadzenie Fundacji Dzieci Ulicy oraz domu adaptacyjnego Uniwersytet Leśny, dziś sam potrzebuje pomocy.
W 2023 roku Polska Fundacja Muzyczna, która opiekuje się polskimi artystami w tym. Ewą Dmoch, poinformowała, że Wojciech Morawski przebywa w DPS-ie w Sulejówku pod Warszawą. Fundacja zorganizowała nawet specjalny koncert charytatywny. W pomoc zaangażował się również Krzysztof Skiba.
Jaki jest problem Wojtka? Pytam go jak mu tam jest w tym Domu Pomocy Społecznej, w którym obecnie mieszka. Macha tylko ręką i się uśmiecha, a w okolicy oka widzę coś jakby łzę, ale może to tylko złudzenie. "Masz swój pokój, czy mieszkasz z innymi?" - pytam. "Nie wiem" - odpowiada. Ta odpowiedź mnie dobija. Facet, który grał w takich zespołach jak Klan, Breakout, Porter Band i Perfect traci pamięć - pisał Skiba.
Obecnie Wojciech Morawski przebywa w Domu Artystów Weteranów Scen Polskich w Skolimowie. Informacje te w rozmowie z "Faktem" potwierdził prezes Polskiej Fundacji Muzycznej. Założyciel Perfectu potrzebuje stałej opieki.
Wojtek Morawski jest w Domu Aktora w Skolimowie. On tam rezyduje, mieszka i żyje, ma opiekę. Skolimów oferuje pewien standard opieki, jak wiadomo. My dodatkowo wysyłamy tam dwa, trzy razy w tygodniu rehabilitantów, żeby mu pomóc utrzymać formę, żeby mógł spacerować. Jak taka starsza osoba usiądzie w pokoju, to mijają dni i niespecjalnie jest aktywna sama z siebie. Ciało troszeczkę się rozleniwia i ciężko funkcjonują stawy i mięśnie. Dlatego wysyłamy tam rehabilitanta właśnie na koszt fundacji - powiedział Tomasz Kopeć.
Zobacz również: A więc to była prawda! Potwierdziły się smutne wiadomości o Grzegorzu Markowskim