Karol Nawrocki, który niedawno objął urząd prezydenta, nigdy nie ukrywał swoich sportowych sympatii. Podobnie jak premier Donald Tusk, jest wielkim fanem Lechii Gdańsk. Dowodem na to była jego obecność na poniedziałkowym meczu 4. kolejki Ekstraklasy, w którym Lechia podejmowała na własnym stadionie Motor Lublin. Zaledwie kilka dni po zaprzysiężeniu, nowa głowa państwa postanowiła spędzić wieczór na trybunach, wspierając ukochaną drużynę.
Prezydent Karol Nawrocki na meczu Lechii Gdańsk. Tak powitali go kibice
Spotkanie obfitowało w emocje i zakończyło się remisem 3:3, co z pewnością nie usatysfakcjonowało gospodarzy, którzy wciąż okupują ostatnie miejsce w tabeli. Prezydent mógł być jednak zadowolony z przyjęcia, jakie zgotowali mu fani. Na trybunie najzagorzalszych kibiców Lechii pojawił się transparent z jego wizerunkiem i hasłem: "Byłeś, jesteś, będziesz zawsze kibicem Lechii".
Przeczytaj także: Karol Nawrocki na gali boksu w Gdańsku! Prezydent nie zapomniał o przyjaciołach
Ciepłe powitanie prezydenta przez kibiców nie wszystkim przypadło do gustu. Głos w sprawie zabrał Tomasz Lis, który w ostrych słowach skomentował całą sytuację na swoim profilu w mediach społecznościowych. Dziennikarz uderzył zarówno w samego Karola Nawrockiego, jak i w środowisko kibicowskie.
Tomasz Lis grzmi w sieci. "Prezydent wszystkich kiboli"
- Prezydent wszystkich kiboli, czyli bezmyślnego marginesu społecznego. Straszne - napisał Tomasz Lis na swoim profilu na portalu "X".
Jego wpis natychmiast wywołał gorącą dyskusję, polaryzując internautów. Słowa dziennikarza stały się kolejnym punktem zapalnym w debacie na temat roli i wizerunku kibiców piłkarskich w Polsce oraz tego, jak politycy powinni manifestować swoje sportowe sympatie. Wcześniej Nawrocki odwiedził również galę boksu (nie jest tajemnicą, że prezydent lubi boks i sam go uprawia).
Zobacz galerię zdjęć z wizyty Karola Nawrockiego na meczu Lechia - Motor