Stała na deptaku tylko jeden dzień! "Ta choinka to jakaś kpina"

Choinka w Zielonej Górze nie spodobała się prezydentowi. Stała tylko jeden dzień

Choinka na deptaku w Zielonej Górze, dostarczona przez miejscowy oddział Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych, przetrwała ledwie jeden dzień. Jej wygląd skrytykował prezydent miasta Janusz Kubicki, a także część mieszkańców, którzy zwracali uwagę, że drzewko odbiega estetyką od ich oczekiwań. "Nie no rozumiem niski budżet ale to chyba jakieś jaja . Nie było miasta stać na lepszą bardziej gęsta?", "Jpr ta choinka to jakaś kpina ??? Kto to wybierał ?‍♀️?‍♀️?‍♀️?‍♀️", "Wygląd tragiczny ?" - to tylko niektóre komentarze, jakie pojawiły się na profilu facebookowym Urzędu Miasta Zielona Góra. Na tę krytykę szybko odpowiedziała Regionalna Dyrekcja Lasów Państwowych w ZG, dziękując internautom za "za dostarczenie ogromnej dawki humoru". Leśnicy napisali ponadto na swoim profilu facebookowym, dlaczego dostarczona przez nich z Nadleśnictwa Sulechów choinka jest "prawdziwie piękna":

• Nie zużyliśmy do jej wyhodowania ani grama nawozu;
• Do jej wzrostu potrzebna była energia - ale tylko słoneczna;
• Drzewko było nawodnione jedynie wodą gruntową i opadową – nie trzeba było go podlewać;
• Nie musieliśmy zatrudnić ogrodnika, który musiałby ją co roku przycinać i pielęgnować'
• Służyła zwierzętom za schronienie;
• Dostarczyła nam tlen;
• Poprzez mikoryzę pomagała grzybom w rozwoju;
• Przez 30 lat swojego wzrostu ta prawdziwie ekologiczna choinka wzbogacała ściółkę w lesie;
• A kiedy spełniła już swoją niesamowitą rolę w przyrodzie... TEN akurat świerk mógł zostać wycięty – to nie konkurs na TOP CHOINKĘ i nie wybraliśmy idealnie najpiękniejszej, tylko taką, którą już można było wyciąć;
• I na tym nie koniec! Teraz drzewko stało się surowcem – dostarczy radość (niektórym powód do heheszków, co też jest super);
• Na koniec świerk powróci do natury – w postaci zrębków i surowca dla stolarza – z pewnością i tym razem zrobimy z niej coś ekstra pożytecznego.

Zielona Góra przywitała już nowe drzewo

Mimo to Regionalna Dyrekcja Lasów Państwowych w Zielonej Górze zabrała skrytykowane drzewo, które następnego dnia zastąpił inny świerk. Nowa choinka znacznie bardziej przypadła do gustu prezydentowi Kubickiemu.

- Bardzo dziękuję Dyrektorowi Regionalna Dyrekcja Lasów Państwowych w Zielonej Górze za szybką interwencję, teraz Wasz prezent robi wrażenie! ?? - czytamy na profilu facebookowym włodarza miasta.