Dramatyczna akcja policji w Katowicach

i

Autor: Policja

Katowice. DRAMATYCZNY pościg za pedofilem! Potrącił dwie osoby

2020-07-20 14:46

Sceny rodem z filmów sensacyjnych rozegrały się w Katowicach 16 lipca. Policjanci usiłowali zatrzymać 37-letniego pedofila, który umówił się na spotkanie pod Spodkiem z 13-letnią dziewczynką. Nie wiedział jednak, że pod małoletnią podszywał się Krzysztof Dymkowski - znany Łowca Pedofilów z Dolnego Śląska. Kiedy 37-latek spostrzegł, że wpadł w pułapkę, ruszył do ucieczki.

Do zatrzymania mężczyzny doszło 16 lipca. Nie obyło się jednak bez problemów. Dramatyczną relację ze zdarzenia opublikował na swoim profilu Łowca Pedofilów Krzysztof Dymkowski.

- Podejrzany podjechał wiśniowym renault megane, zatrzymał się przy ulicy i przez telefon wołał dziewczynkę do auta. W tym momencie jedno auto z ochrony stanęło z tyłu auta Pedofila, a drugie auto z ochrony stanęło z przodu auta zboczeńca. Nagle rozegrały się drastyczne sceny. Zboczeniec najpierw uderzył w auto stojące z tylu, następnie zahaczył auto z przodu i uciekając autem pociągnął i potrącił pracownika ochrony - relacjonuje Dymkowski. 

Zaznaczył, że spodziewał się tego typu problemów. - Dzwoniłem do dyżurnego KMP Katowice i prosiłem, aby jakiś patrol był w pobliżu, bo (...) byłem zobaczyć miejsce pułapki  i że obawiam się, że będzie zagrożenie życia i zdrowia.

Jak dodaje, pedofil uciekając autem zahaczył także drugą osobę, ale mężczyzna zdołał w porę odskoczyć. 37-latek uciekał przed policjantami ulicami miasta, jechał na czerwonym świetle przez skrzyżowania, stwarzając zagrożenie w ruchu. Na szczęście mężczyznę udało się schwytać w Sosnowcu - mieście, którego jest mieszkańcem.

Sprawą zajmuje się katowicka policja. Pedofil odpowied m.in. za namawianie osoby małoletniej do obcowania płciowego, poddania się innym czynnościom seksualnym, a także prezentowania treści o charakterze pornograficznym, a także "za uszkodzenie ciała osoby, która chciała dokonać obywatelskiego ujęcia".

Podejrzany został osadzony w policyjnym areszcie. Na czas trwającego postępowania na wniosek Prokuratury Rejonowej Katowice - Wschód sąd aresztował mężczyznę na okres 2 miesięcy. Dalsze czynności w tej sprawie trwają.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki