Wojna o przejście!

PKP chce odgrodzić rezerwat od osiedla. Mieszkańcy Olszynki Grochowskiej nie odpuszczają

2022-09-19 5:55

Kolejarze planują do końca 2023 r. zamontować ekrany akustyczne wzdłuż torów na Olszynce Grochowskiej. Mieszkańcy osiedla przy Podolskiej bronią jedynego dostępu do parku. Jeśli wzdłuż torów pojawią się ekrany, ludzie będą musieli nadkładać pół godziny drogi do rezerwatu, który dziś mają za oknami.

Mieszkańcy Pragi protestują. Przejście do rezerwatu zniknie?

W sobotę mieszkańcy Pragi-Południe zebrali się w proteście przy torach na przedłużeniu ul. Podolskiej. O problemie pisaliśmy w „SE” już w czerwcu. Karol Jakubowski, rzecznik prasowy PKP PLK, mówił wtedy, że nie ma w planach budowy przejścia w rejonie rezerwatu. – Dojście do niego będzie z sąsiednich przystanków: Warszawa Olszynka Grochowska oraz Warszawa Gocławek – stwierdził.

ZOBACZ TEŻ: Makabryczne odkrycie na Pradze-Południe w Warszawie. Zwłoki mężczyzny wisiały na drzewie

Teraz mieszkańcy ustalili nowy plan działania w sprawie bezpiecznego przejścia przez tory. – Kolejarze powiedzieli, że nie sfinansują ani kładki, ani tunelu. To koszt ok. 3,5 mln zł. Finanse są największym problemem, dlatego mamy nowe wyjście – mówi Tomasz Jakubczyk (35 l.).

Wiceburmistrz pomoże? Jakie rozwiązanie proponują mieszkańcy?

Najtańszy wariant to przejścia kategorii E, czyli tzw. mijanka z automatycznymi zaporami. Mieszkańcy chcieliby, by władze dzielnicy sfinansowały tę część inwestycji i spróbowały porozumieć się z PKP. M.in. w sprawie tego, jak się to ma do budowy ekranów w tym miejscu. Czy można będzie w ekranach zrobić furtkę na tory?

Zapytaliśmy o to PKP PLK. Wkrótce ma się do tej kwestii ustosunkować.

CZYTAJ TEŻ: Warszawa. Budynek hali lokomotywowni „Olszynka Grochowska” został zabytkiem

Mieszkańcy osiedla na Olszynce Grochowskiej mają sprzymierzeńców we władzach dzielnicy. Wiceburmistrz Karol Kowalczyk wyraził chęć pomocy. – My jako dzielnica wyraziliśmy nawet chęć utrzymania tego połączenia, tzn. kosztów sprzątania i konserwacji. Teraz decyzja o budowie przejścia potrzebnego dla mieszkańców jest po stronie PKP. Najważniejsze, aby przejście było bezpieczne dla mieszkańców – mówi „Super Expressowiwiceburmistrz Pragi-Południe Karol Kowalczyk.

Sonda
Podróżujesz pociągami?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki