Ale komentarze! Top of the Top Sopot Festival 2025 wystartował. Widzowie zauważyli jeden problem

2025-08-19 9:08

Za nami pierwszy dzień imprezy organizowanej przez TVN - Top of the Top Sopot Festival 2025. Sądząc po tym, co działo się w Operze Leśnej, ale nie na scenie, a wśród publiczności, wydarzenie, a przynajmniej jego pierwsza odsłona, zakończyło się sukcesem. Choć nie brakowało drobnych potknięć prowadzących czy żartów, które nie śmieszyły, a wywołały uśmiech zażenowania. Co na to wszystko internauci? Sprawdziliśmy ich komentarze.

Super Express Google News

Na facebookowym profilu TVN-u pojawiły się zdjęcia z pierwszego koncertu zorganizowanego w ramach Top of the Top Sopot Festival 2025. Nie zabrakło na nich Nataszy Urbańskiej, która rozpalała widownię i głosem, i wspaniałym ciałem ubranym w bardzo skąpe wdzianka, była Margaret, ostra Kasia Stankiewicz, Helena Vondrackova niczym Barbie, byli Piasek, Blue Cafe, Natalia Nykiel - same perełki. Przynajmniej w teorii... W praktyce publiczność w Sopocie wydawała bawić się przednio, a widzowie przed telewizorami?

To był wyjątkowy początek festiwalu! Pierwszy dzień przeszedł do historii, a to dopiero rozgrzewka… bo przecież takie chwile przeżywa się najlepiej w TVN. Do zobaczenia jutro o 20:00! - czytamy na koncie TVN-u na Facebooku.

Zobacz także: Półnaga Kaeyra ściągnęła na siebie spojrzenia. Ale to dużo starsza gwiazda dała czadu podczas Top of the Top Sopot Festival 2025

Internauci komentują na potęgę

W sieci nie brakuje komentarzy dotyczących koncertu prowadzonego przez Dorotę Wellman i Marcina Prokopa. Gospodarze dwoili się i troili, aby zabawiać widzów żartami, jednak niektóre nie były smaczne (bo np. sugerowały molestowanie - jak ten o sięganiu Prokopowi do kieszeni). W ogólnym rozrachunku para dobrze znana z anteny TVN spisała się jednak bardzo dobrze, bo jak zawsze żonglowała ripostami, była naturalna i prowadziła imprezę bez stresu, lekko i przyjemnie.

Zobacz także: Helena Vondráčková ma 78 lat! Tylko spójrzcie na jej zdjęcia z Sopotu. Wygląda niemal tak samo jak 25 lat temu

Prowadzących oglądaliśmy długo, bo do samego końca trzygodzinnego koncertu, za to gwiazdy śpiewające na sopockiej scenie zmieniały się niczym w kalejdoskopie. Kogo tam nie było! Znanych twarzy nie brakowało, ale to nie wszystkim się spodobało (choć sopocka publika tańczyła i śpiewała, więc bawiła się doskonale):

"Szczerze to z roku na rok te imprezy napawają mnie coraz większym obrzydzeniem. Od dziesięcioleci ta sama klika. Układziki i znajomości decydują o składzie na scenie, a nie muzyka", "Bardzo słabo, odgrzewane kotlety, nic nowego, covery, nie podobało mi się", "Dlaczego większość artystów zaprezentowała covery? Najbardziej podobała mi się Małgorzata Ostrowska. Mój ulubiony, choć też stary przebój, ale obudziła cały Sopot. Ludzie świetnie się bawili. Niektórzy wyskoczyli jak królik z kapelusza, zupełnie nikomu nieznani, a dziwnie znaleźli się na scenie w Sopocie. Wydawało mi się, że trzeba zasłużyć twórczością, aby się tam znaleźć? Widocznie inne były powody?", "Po 15.minutach wyłączyłem. Każdego roku i na każdym festiwalu Chylińska, proszę was. Odgrzewane kotlety. Moja mama chyba oglądała, ale ona ma 75 lat".

Trzeba oddać sprawiedliwość twórcom koncertu, że nie ukrywali, iż na scenie pojawią się najpopularniejsi artyści w Polsce, którzy wykonają znane wszystkim hity. Wydarzenie nosiło przecież tytuł "Gorączka sopockiej nocy", można było więc spodziewać się coverów.

Zobacz także: Natasza Urbańska błysnęła nowym biustem na Top of the Top w Sopocie. Gorące zdjęcia

Największym problemem, który nie umknął słuchaczom, było jednak nagłośnienie. Nie dało się nie zauważyć, że nawet najbardziej utalentowani wokaliści nie zawsze brzmieli dobrze, a przynajmniej nie na początku koncertu. Trzeba było mieć wspaniały głos i warsztat, aby sobie poradzić:

"Jest naprawdę źle. Nagłośnienie dramat", "Nie potrafiłam tego oglądać. Okropnie się tego słuchało i oglądało. Boli ucho, boli dusza", "Uszy mi od tego zwiędły, a oczy bolą do tej pory", "Nagłośnienie, tragedia, wokalistów bardzo słabo słychać, mam nadzieję, że zrobicie z tym coś".

Brawa dla tych pań! Posypały się komplementy

Ale były i komplementy! Te skupiły się głównie na Kasi Stankiewicz, która tego dnia ostro zaszalała na scenie, oraz Małgorzacie Ostrowskiej - też w rockowym repertuarze. Chwalono również prowadzących.

"Genialna Małgorzata Ostrowska i Kasia Stankiewicz najlepsze", "Agnieszka najlepsza", "Najlepsze wykony to Ostrowska i Stankiewicz!! Dla tych Pań wielkie brawa. Poza tym trzeba poprawić nagłośnienie, bo jest kiepskie", "Pani Małgorzata Ostrowska dała czadu, co za głos, była the best!", "Marcin i Dorotka super!", "Kasia Stankiewicz wspaniała".

Oglądaliście? Co wy sądzicie o pierwszym dniu Top o the Top Sopot Festival 2025?

Zobacz także: Wellman zdradziła na scenie TO o Prokopie i Urbańskiej! Tego nie było w scenariuszu

Wróciłaby do Sopotu? Mandaryna utarła nosa hejterom!
QUIZ. To oni błyszczeli w Sopocie i Opolu! Rozpoznasz gwiazdy lat 70. i 80. po tekstach ich piosenek?
Pytanie 1 z 15
"To była Izolda smutniejsza od łez, niebieska jak ziemi tło" - tak zaczyna się utwór śpiewany przez:

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki