Krzysztof Skiba tak pożegnał Stanisława Sojkę. Ale słowa! "Okrąglutki i łysy". Nic dziwnego, że ich mylono

2025-08-24 7:03

Podczas gdy inni artyści wspominają zmarłego 21 sierpnia Stanisława Sojkę, zwracając uwagę na jego głos i talent, Krzysztof Skiba zrobił to zupełnie inaczej. Widać, że do Sojki miał słabość i, jak się okazuje, sporo ich łączyło. Szczególnie kwestia wyglądu. Skiba pisze o Sojce, że był "okrąglutki i łysy". Odważnie! Ale siebie opisuje w taki sam sposób.

Super Express Google News

Stanisław Sojka zmarł 21 sierpnia. W ciągu ostatnich dni w sieci posypały się komentarze zasmuconych fanów i przepełnionych żałobą gwiazd, które wspominały ostatnie spotkanie z artystą albo podkreślały, jak ważnym był dla nich człowiekiem.

(...) odszedł wielki artysta. Kocham jego piosenki. Jedną z nich wykonał na naszym koncercie "Artyści przeciw nienawiści". Wsłuchajcie się, a dziś zrozumiecie - napisała w sieci Doda.

A Halina Frąckowiak w rozmowie z "Super Expressem" podkreślała:

Staszek był przede wszystkim wybitnym artystą – nie tylko muzykiem, ale także niezwykłą osobowością. Był niepowtarzalny… Każdy z nas jest inny, ale on wyróżniał się szczególną wyrazistością. To, co pozostawił po sobie, będzie trwać. Myślę, że jego odejście uświadamia wielu z nas, jak kruche i nieoczekiwane bywa życie.

Zobacz także: Frąckowiak w poruszającym wywiadzie opowiedziała o Sojce. Wspomniała, kiedy widziała go po raz ostatni w Sopocie. "Zszedł szybko ze sceny"

Skiba pożegnał Sojkę. Ale inaczej niż wszyscy

Wśród wielu znanych osób żegnających Soykę jest też Krzysztof Skiba - piosenkarz, ale i satyryk, który pisze z przekąsem, ironią, odważnie i bez cenzury. Tak było i tak razem. Swój wpis zatytułował: "Okrąglutki". Stanisławowi Sojce poświęcił długi post wypełniony anegdotami i dodał czarno-białe zdjęcie kolegi. Skiba od zmarłego Sojki jest młodszy zaledwie o 5 lat, łączyło ich fizyczne podobieństwo - bywało, że fani ich mylili.

Ze Staszkiem Sojką miałem kilka nieoczywistych przelotów scenicznych. W latach 90. zapowiadam go w Teatrze Wybrzeże podczas Gali Yach Film Festiwalu. To był kiedyś ważny konkurs teledysków. Transmituje to TVP 2. Staszek ma wejść na scenę, by odebrać jakąś nagrodę, a ja mówię: - Oto jeden z niewielu artystów w polskiej branży muzycznej, którego można narysować przy pomocy cyrkla... Staszek zawsze był bowiem okrąglutki i łysy. Sala w śmiech, ale Staszek zniósł tę próbę dzielnie i uśmiecha się jakby to był najsłodszy komplement - zaczął swoje wspominki Skiba.

Zobacz także: Stanisław Sojka doczekał się aż 4 synów! Gdy żona była w ciąży z bliźniakami, doszło do dramatu

I dodał:

Sam jestem taki okrąglutki i łysy, chociaż Staszek był bardziej, ale jednak czasem nas mylono. Wsiadam do taksówki w centrum Warszawy. Pan za kierownicą na mój widok kręci się niespokojnie. Ruszamy. Kierowca zerka niepewnie w lusterko wsteczne kilka razy. Po chwili nie wytrzymuje i mówi. - Ja to znam wszystkie pańskie piosenki. - Dziękuję - mówię. Miło mi. Jedziemy przez miasto. Taksówkarz ma potrzebę rozmowy. - Moja żona też pana uwielbia - oświadcza. - O super. Proszę pozdrowić ode mnie żonę - odzywam się bez większego entuzjazmu w głosie. Mijamy autobusy i tramwaje, a pan za kierownicą czuje, że coś jeszcze musi dodać do tej rozmowy. - Jak tylko pan jest w telewizji, to żona mnie woła i razem pana oglądamy. Kiwam głową i mruczę coś w stylu "to fantastycznie". Do tej pory wszystko się zgadza. Mam piosenki w radiu. A w telewizji też często się pojawiam. Dojeżdżamy na miejsce. Pan nie chce nic za kurs tylko wyciąga kartkę z długopisem i prosi o autograf mówiąc: - Czy mógłbym dla żony pana autograf panie Sojka? Nie chciałem mu łamać serca i gasić jego autentycznego entuzjazmu. No i kurs był za darmo, co też nie było bez znaczenia, więc podpisałem się zamaszyście z twarzą pokerzysty jako "Stanisław Sojka", ale po tym wydarzeniu zacząłem się intensywnie odchudzać. Skoro biorą mnie za Sojkę, to znaczy, że już bardziej się toczę, niż chodzę. Schudłem aż trzydzieści kilo i już nie byłem podobny do Staszka.

Na koniec Skiba podsumował ze smutkiem:

A teraz Staszka już nie ma. I tylko ja w branży muzycznej zostałem taki okrąglutki i łysy. Żegnaj Bracie! My grubawi musimy trzymać się razem. Z kim mnie teraz będą mylić, skoro Ciebie brakuje?

Zobacz także: To były ostatnie słowa Stanisława Sojki skierowane do fanów. Teraz trudno się tego słucha

Zobacz więcej zdjęć. Stanisław Soyka nie żyje. Do sieci wyciekło ostatnie nagranie artysty

Stanisław Soyka zmarł. Jaka była przyczyna śmierci legendarnego artysty?
Stanisław Soyka – sprawdź, ile wiesz o jego życiu i twórczości
Pytanie 1 z 10
W jakim mieście urodził się Stanisław Soyka?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki