- Katarzyna Stoparczyk zginęła 5 września 2025 roku w tragicznym wypadku samochodowym w drodze na Kongres Kobiet w Katowicach.
- Była gwiazdą Polskiego Radia, autorką audycji „Zagadkowa niedziela”, „Dzieci wiedzą lepiej” i „Dajcie nam głos”, a także książek poświęconych dziecięcej mądrości.
- Jej przyjaciele i współpracownicy żegnają ją słowami: „Była utkana ze światła”, podkreślając wyjątkowe ciepło i zdolność słuchania najmłodszych.
Katarzyna Stoparczyk nie żyje
Katarzyna Stoparczyk zginęła 5 września 2025 roku w wypadku samochodowym. Jechała wtedy do Katowic, gdzie miała wystąpić na Kongresie Kobiet – prowadzić panele i mówić o bezpieczeństwie najmłodszych. To właśnie dzieciom poświęciła większość swojego zawodowego życia. Wiadomość o tragedii spadła na jej bliskich, przyjaciół i współpracowników jak grom z jasnego nieba. Jeszcze dzień wcześniej planowała kolejne spotkania i projekty, a teraz cała Polska żegna dziennikarkę, której głos i uśmiech znały pokolenia słuchaczy.
Zobacz też: Legendarna dziennikarka zginęła w wypadku! Tak żegnają ją gwiazdy. "To się nie dzieje naprawdę!!!"
„Jej uśmiech zostanie z nami na zawsze”
Artur Andrus wspominał, że Kasia zawsze uśmiechała się na radiowym korytarzu.
Nam się dzisiaj trudno uśmiechać, ale Jej uśmiech pozostanie z nami na zawsze. Żegnaj, sąsiadko z radiowego korytarza
– napisał. Z kolei Magdalena Środa nazwała ją „aniołem”, podkreślając, że w świecie pełnym przebojowości i celebryctwa Kasia była inna – wrażliwa, dobra i wsłuchana w drugiego człowieka.
„Dzieci wiedziały, że mogą jej zaufać”
Dorota Zawadzka, słynna Superniania, która znała Stoparczyk od trzech dekad, pisała o jej wyjątkowej wrażliwości i oddaniu dzieciom.
Jej "Rozmowy w piaskownicy" bawiły i wzruszały. Zawsze dawała głos najmłodszym, a one jej ufały i rozmawiały bardzo poważnie
– wspominała. Przypomniała też liczne projekty dziennikarki: „Zagadkową niedzielę”, „Dzieci wiedzą lepiej”, „Dajcie nam głos”, a także książki, które tworzyła z dumą.
Była mistrzynią mowy polskiej. Była… Jakie to okropne słowo…
– napisała w poruszającym wpisie.
„Kasia utkana ze światła”
Andrzej Pągowski określił ją jako „ciepłą, radosną, profesjonalną”, a Przemek Staroń napisał wprost:
Kasia utkana ze światła, stała się teraz czystym światłem
W podobnym tonie wspomina dziennikarkę również tygodnik „Polityka”: Miała w sobie jakieś magiczne światło i ciepło. O takich osobach mówi się: piękny człowiek.
Jurek Owsiak wspomina "uśmiechniętą do wszystkich dusze" Kasi Stoparczyk
Poruszające pożegnanie napisał także Jerzy Owsiak.
Ledwo chwilę temu prezentowaliśmy jej spotkanie na Akademii Sztuk Przepięknych. Kasia dzieliła się niezwykłym zrozumieniem dziecięcych myśli. Pełna przyjaźni, delikatności i wyjątkowo uśmiechniętej do wszystkich duszy. Żal. Ogromny żal
– zaznaczył.
Łukasz Litewka nazwał ją „chodzącym szczęściem i inspiracją”, a Szymon Hołownia podkreślił, że to ona – jak Janusz Korczak – uczyła nas, że „nie ma dzieci, są ludzie”.
Ileż jej zawdzięczam, ile się od niej nauczyłem… Kasiu, do zobaczenia
– napisał polityk.
Odeszła, ale zostawiła po sobie światło
Śmierć Katarzyny Stoparczyk przerwała jej kolejne plany i projekty, ale pamięć o niej pozostanie w audycjach, książkach i w sercach tych, którzy mieli szczęście ją poznać. Wspomnienia pełne ciepła i wdzięczności pokazują, jak wielki ślad pozostawiła – nie tylko w świecie mediów, lecz także w życiu dzieci i dorosłych, którym oddawała swoje zawodowe serce.
Nie przegap: Ostatni sms Katarzyny Stoparczyk. To napisała tuż przed śmiercią
Katarzyna Stoparczyk od lat była jedną z najważniejszych postaci Polskiego Radia
Zaczynała jako reporterka, szybko zyskując rozpoznawalność dzięki swojej wrażliwości i sposobowi prowadzenia rozmów. To właśnie w Trójce stworzyła kultowe audycje: „Zagadkową niedzielę”, „Dzieci wiedzą lepiej” i „Dajcie nam głos” – programy, w których to dzieci były głównymi bohaterami. Ufały jej bezgranicznie, bo słuchała ich naprawdę i traktowała jak równych sobie rozmówców. Była także autorką książek, m.in. „Jak mieć w życiu frajdę”, „Tym” czy „Politycy w piaskownicy”, które udowadniały, że potrafiła łączyć świat dziecięcej wrażliwości z refleksją dorosłych. Jej praca została doceniona prestiżowym tytułem Mistrzyni Mowy Polskiej, a jej głos i styl prowadzenia rozmów na zawsze pozostaną wyróżnikiem jakości w polskich mediach.