- Katarzyna Zillmann, uczestniczka "Tańca z Gwiazdami", pocałowała swoją taneczną partnerkę Janję Lesar, co wywołało spore emocje wśród widzów.
- Partnerka życiowa Zillmann, Julia Walczak, kanadyjkarka, wspiera jej udział w programie i rozumie, że pocałunek jest elementem występu i choreografii.
- Zillmann podkreśla, że Walczak jest dla niej ogromnym wsparciem
"Taniec z Gwiazdami". Pocałunek Katarzyny Zillmann zszokował wieku widzów
Katarzyna Zillmann na parkiecie show "Taniec z Gwiazdami" czuje się niemal tak dobrze jak na wodzie podczas zawodów wioślarskich. Wicemistrzyni olimpijska z Tokio jako pierwsza uczestniczka polskiej edycji programu tańczy w parze z kobietą - Janją Lasar, znaną z poprzednich edycji "Tańca z Gwiazdami". Katarzyna Zillmann podczas swoich pląsów ubrana zwykle jest inaczej niż pozostałe kobiety biorące udział w show. Raz nawet doszło do nieprzyjemnej sytuacji. Jurorka Iwona Pavlović bowiem zdawała się sugerować wioślarce założenie sukni i butów na obcasie... Sportsmenka z "dobrej rady" nie skorzystała, ale zamiast tego zrobiła coś, co zszokowało wielu widzów i podzieliło nawet polityków. W trakcie występu Katarzyna Zillmann bowiem namiętnie pocałowała Janję Lesar. A przypomnijmy, że wiośłarka od lat jest w związku z kanadyjkarką Julią Walczak.
Polecamy: Bezkompromisowa Katarzyna Zillmann wypięła się i pokazała, co ma pod bluzką! Niesamowite ciało
Tak Julia Walczak zareagowała na pocałunek Katarzyny Zillmann. Wszystko jasne
Jak ukochana wicemistrzyni olimpijskiej zareagowała na ten odważny występ w programie "Taniec z Gwiazdami"? Wszyscy mówią o pocałunku Katarzyny Zillmann, a mało kto wie, co o tym myśli Julia Walczak. Czy jest zazdrosna? Teraz wszystko jest już jasne, bo wioślarka wygadała się w rozmowie z Pomponikiem.
To teatr, choreografia, emocje. Tu się dzieją niesamowite rzeczy, ale dla nas to naturalne. Moja partnerka kibicuje całej tej misji i doskonale rozumie, o co chodzi. To praca, nie powód do zazdrości
- podkreśliła Katarzyna Zillmann, która na Julię Walczak zawsze może liczyć. Z wzajemnością.
Ona tworzy moją postać, ona jest moim ogromnym wsparciem, gdyby nie ona, pewnie nie miałabym takich dobrych warunków do trenowania, bo na sali spędzamy bardzo dużo czasu, praktycznie cały dzień mnie nie ma
- zdradziła w rozmowie z "Super Expressem" uczestniczka programu "Taniec z Gwiazdami".
Galeria: Katarzyna Zillmann i Julia Walczak prywatnie i na salonach