Tragedia w Tatrach. Lawina śnieżna porwała skialpinistów

i

Autor: barbaarian/Pixabay Zdjęcie ilustracyjne. Tragedia w Tatrach. Lawina śnieżna porwała skialpinistów

Tragedia w Tatrach. Lawina śnieżna porwała skialpinistów

Tragedia w Tatrach. Lawina śnieżna porwała skialpinistów w słowackiej części Tatr Zachodnich podczas zjazdu z Hlińskiego Wierchu do Doliny Kamienistej - podaje PAP. Ratownicy HZS dotarli na miejsce śmigłowcem. Skialpiniści byli wyposażeni detektory, sondy i łopatki. Jednak nie pomogło im to uniknąć tragedii.

Tragedia w Tatrach. Lawina śnieżna porwała skialpinistów

Tragiczne informacje napływają ze słowackiej części Tatr Zachodnich. Lawina śnieżna porwała w środę, 19 stycznia dwóch skialpinistów. Do wypadku doszło podczas zjazdu z Hlińskiego Wierchu do Doliny Kamienistej. Według relacji ratowników Horskiej Zachrannej Służby (HZS), skialpiniści zjeżdżając żlebem w trzyosobowej grupie, sami wyzwolili lawinę, która porwała dwoje z nich całkowicie ich zasypując.

Czytaj także: Wypadek w Tatrach. Turysta spadł z Buli pod Rysami

Mimo dobrego przygotowania i wyposażenia w detektory, łopatki, a także sondy - nie udało się uniknąć tragedii. Nim ratownicy dotarli na miejsce śmigłowcem, jeden z niezasypany skialpinista za pomocą detektora lawinowego odnalazł i odkopał jednego towarzysza, który był metr pod zwałami śniegu. Mężczyzna na chwilę miał stracić oddech i przytomność. Chwilę później obaj ruszyli na poszukiwania kolejnego zasypanego, którego udało się namierzyć detektorem i odkopać.

Mężczyzna był 1,5 metra pod śniegiem. Gdy udało się do niego dotrzeć był nieprzytomny. Niestety reanimacji nie przyniosła efektów. 25-latek zmarł, jego ciało został przetransportowane na dół. Drugi skialpinista trafił do szpitala.

Andrzej Bargiel po najnowszej wyprawie w wysokie góry: Ryzyko jest duże, muszę uważać na lawiny
Sonda
Czy turyści powinni płacić za akcje ratownicze, gdy wychodzą w góry pomimo zakazu?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki