Śmierć Agnieszki Maciąg to niewyobrażalny cios dla jej najbliższych - ukochanego męża, dorosłego syna i dorastającej córki. Gwiazda wybiegów zmarła niespodziewanie. Jak się okazało, walczyła z nowotworem, o czym wiedzieli nieliczni. Maciąg podzieliła się informacją o chorobie w jednym z webinarów, które prowadziła z internautami, w marcu tego roku. Publicznie nie opowiadała o swoim stanie zdrowia, o leczeniu.
27 listopada mąż byłej modelki przekazał najgorsze wiadomości:
Dzisiaj zgasło moje Słońce. Światło, które zmieniło moje życie. Dało mi Miłość. Siłę. Wiarę i Zaufanie. Światło, które rzucało jasność na naszą wspólną drogę. Nasz sens życia. Nasz dom i miejsce na ziemi. Światło, które dało cud narodzin. Teraz Światłością jesteś Ty.
Pisała książki, była bardzo uduchowiona. Ale przeszła też kryzys
Maciąg w latach 90. robiła karierę na wybiegach, brała udział w sesjach, występowała w teledyskach, śpiewała. Była wszechstronna. Jednocześnie spełniała się jako mama. Miała 23 lata, kiedy urodziła syna, a miesiąc przed 43. urodzinami na świat przyszła jej córka. Wówczas jednak Maciąg już nie działała jako modelka - pisała książki dotyczące stylu życia, astrologii, duchowości.
Zaczęła w 2007 r. od "Smaku życia". Jednak zanim powstała ta pozycja, Maciąg wiele przeszła. Miała kryzys egzystencjalny, borykała się z kłopotami zdrowotnymi, straciła ojca, który zmarł na raka.
Zobacz także: Agnieszka Maciąg osierociła dwoje dzieci. Tak wyglądają! Syn jest dorosły, ale córka to jeszcze nastolatka
Mój tata umarł na raka, przeżywałam kryzys w małżeństwie, nie widziałam sensu w pracy i byłam chronicznie chora. Nie chciało mi się żyć. Ten kryzys spowodował, że padłam na kolana i zaczęłam modlić się o pomoc. (...) Przed 2006 rokiem bałam się dosłownie wszystkiego – kładąc się spać, bałam się o zdrowie, o życie, bałam się katastrof naturalnych, wojny, starości, kryzysów ekonomicznych. Byłam jednym wielkim lękiem. W procesie przemiany krok za krokiem uczyłam się panować nad umysłem i emocjami - opowiadała w rozmowie z "Vivą!".
A przecież wydawało się, że jej życie to bajka - pasmo sukcesów, sława, rozpoznawalność.
Zobacz także: Była jedną z największych gwiazd lat 90. Agnieszka Maciąg zagrała w klipie legendarnej grupy
Grała w teledyskach, ale nie tylko! Był też film
Gwiazda w 2007 r. zwróciła się ku naturze i duchowości i właściwie zrezygnowała z show-biznesu. Co prawda wciąż co jakiś czas pokazywała się na salonach, brała udział w projektach, ale nie goniła za karierą. Wcześniej było inaczej - modelka była wszędzie, robiła wszystko. Nagrała płytę i pojawiała się w klipach zespołu De Mono, a nawet zagrała w filmie.
W 2005 r. wyszła komedia sensacyjna "Czas surferów". Agnieszka wcieliła się w niej w Czarnecką, żonę biznesmena, którego chcą porwać Dżoker (grany przez Bogusława Lindę) i jego wspólnicy.
Miała wtedy 36 lat i była mamą 13-letniego Michała. Wyglądała wspaniale! W produkcji wystąpili jeszcze Bartosz Obuchowicz, Marian Dziędziel, Krzysztof Skarbiński czy Zbigniew Zamachowski. Maciąg na ekranie pokazała się jeszcze raz w serialu "Niania". W 2012 r. wcieliła się w postać organizatorki konkursu piękności. Później do grania już nie wracała.
Zobacz także: Nieznana historia małżeństwa Agnieszki Maciąg. Jej teściową była znana aktorka
Zobacz więcej zdjęć. Agnieszka Maciąg od roku nie pokazywała się publicznie. To jej ostatnie zdjęcia!
