Sonia Szklanowska była młodą, uroczą, utalentowaną 26-latką. Przyciągała wzrok olśniewającą urodą, ale nie tylko dzięki niej się wyróżniała. Umiała zjednywać sobie ludzi i śpiewała.
Sonia pojawiła się w programie "Hotel Paradise", dzięki któremu zdobyła popularność i stała się rozpoznawalna. To przełożyło się na jej karierę w sieci, poza tym dostała własny show - "Jedziemy na wakacje". Choć wydawała się tryskać energią i szczęściem, prawda była zupełnie inna. W październiku 2025 r. Szklanowska targnęła się na własne życie. Nie udało się jej uratować.
Zobacz także: Tak wygląda grób Soni Szklanowskiej. Smutny widok
Sonia miałaby 26 lat. Zmarła za młodo
5 miesięcy po śmierci bliscy Soni świętowali jej 26. urodziny. Piosenkarce i influencerce nie dane było ich doczekać. Z okazji święta ukochanej córki jej mama zamieściła wzruszający wpis i dodała krótkie wideo składające się ze zdjęć Soni. Śliczna blondynka wszystkich pozowała z szerokim uśmiechem.
Zobacz także: Sonia Szklanowska zmarła tragicznie. Teraz jej rodzice dostali zaskakujący prezent
Kochana Córeczko, dziś są Twoje urodziny. Dzień, w którym kiedyś wypełniał nasz dom śmiech, zapach ciasta i Twoje drobne dłonie obejmujące nas z całych sił. Teraz cisza ma inny dźwięk - słychać w niej echo Twojego głosu, ciepło wspomnień, które nosimy jak najcenniejszy skarb - zaczęła Julia Szklanowska.
I dodała na Instagramie:
Tęsknimy córeczko. Za Twoim spojrzeniem, za tym, jak mówiłaś "kocham Cię" bez słów, tylko przytuleniem. Tęsknimy za zwyczajnym dniem - tym, który kiedyś wydawał się taki prosty, a teraz jest bezcenny w naszej pamięci. Dziś zapalimy świecę i spojrzymy w niebo. Każdy jej płomień, każdy błysk gwiazdy - to nasze życzenie dla Ciebie: byś wiedziała, że wciąż Cię kochamy. Nigdy nie przestaniemy.
Zobacz także: Sonia Szklanowska straciła ciążę! W ostatnim czasie jej życie było pełne dramatów, choć w sieci wydawało się perfekcyjne
Sonia aktywnie działała w sieci. Na Instagramie pokazywała kadry z wyjazdów, rajskich plaży, zagranicznych podróży. Doskonale wyglądała w bikini, a na selfie prezentowała się zachwycająco. Ale to nie była cała prawda o jej życiu. Sonia była nękana, a niedługo przed udziałem w "Hotelu Paradise" 20-letnia wówczas Szklanowska straciła ciążę, co mocno ją zmieniło. O problemach śpiewała w swoich piosenkach.
Nigdy nie opuszczą mnie demony przeszłości, ale już nauczyłam się z nimi żyć, chyba wreszcie pogodziłam się z całym tokiem wydarzeń, które los mi zesłał. Zawsze będę myśleć, jak byłoby gdyby mój syn był teraz ze mną, jak wyglądałoby moje życie... o tym można posłuchać w moim utworze "Iluzja" - pisała w sieci.
Zobacz także: Pogrzeb Soni Szklanowskiej. Słowa mamy poruszają do głębi. Wyjątkowy gest żałobników. "A w tle grała jej ostatnia piosenka"
Jeżeli przeżywasz trudności i myślisz o odebraniu sobie życia lub chcesz pomóc osobie zagrożonej samobójstwem, pamiętaj, że możesz skorzystać z bezpłatnych numerów pomocowych:
- 800 70 2222 - CAŁODOBOWY - Centrum Wsparcia dla osób dorosłych w kryzysie psychicznym
- 800 12 12 12 - CAŁODOBOWY - Dziecięcy Telefon Zaufania Rzecznika Praw Dziecka
- 116 111 - CAŁODOBOWY - Telefon Zaufania dla Dzieci i Młodzieży
- 116 123 - CAŁODOBOWY - Telefon wsparcia emocjonalnego dla dorosłych
- 112 - CAŁODOBOWY - Numer alarmowy w sytuacjach zagrożenia życia lub zdrowia
Zobacz więcej zdjęć. Tak wygląda grób Soni Szklanowskiej. Łzy same napływają do oczu! 25-latka zmarła w tragicznych okolicznościach