Tragedia na Mazurach. Z jeziora wyłowiono ciało 21-latka z Warszawy

i

Autor: KWP Białystok Tragedia na Mazurach. Z jeziora wyłowiono ciało 21-latka z Warszawy. Zdjęcie ilustracyjne

Tragedia na Mazurach. Z jeziora wyłowiono ciało 21-latka z Warszawy

2020-08-26 21:26

Tragicznie zakończyły się poszukiwania 21-latka z Warszawy, który wypadł z łodzi na jeziorze Tałty koło Mikołajek. Jego zwłoki znajdowały się na głębokości 30 metrów. Policjanci ustalają teraz szczegółowe okoliczności tego tragicznego zdarzenia. To już 29 osoba, która zginęła w tym roku na wodach Warmii i Mazur.

Poszukiwania mężczyzny trwały przez całą środę. O godz. 11:47 do dyżurnego Mazurskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego wpłynęło zgłoszenie, że na jeziorze Tałty na wysokości Starych Sadów mężczyzna wypadł za burtę żaglówki. 21-latek nie miał na sobie kamizelki ratunkowej. Prawdopodobnie nie potrafił też pływać.

Mieszkaniec Warszawy był na łodzią razem z pięcioma innymi osobami. Uczestnicy rejsu byli trzeźwi. Podczas przemieszczania się po jez. Tałty, 21-latek wypadł za burtę jachtu, wpadł do wody i już nie wypłynął na powierzchnię. W akcji poszukiwawczej udział brali policjanci, strażacy i ratownicy MOPR. Po kilku godzinach ciało 21–latka zostało znalezione.

Ciało mężczyzny znaleziono na głębokości 30 metrów.

Czytaj też: Turysta z Warszawy spadł z 4 metrów. Leżał w ciemności i czekał na pomoc [ZDJĘCIA]

Okoliczności tego tragicznego wypadku ustalają teraz policjanci.

Policyjni „wodniacy” pomogli windsurferowi na jeziorze Wigry

Utonięcia na Mazurach. CZYTAJ WIĘCEJ:

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki