Brzesko. W środku nocy młody mężczyzna zaklinował się w bramie ogrodzenia

Do zdarzenia doszło w nocy ze środy na czwartek (23/24 czerwca) około godz. 1.00. Mieszkaniec Brzeska w wieku 30 lat wychodził z domu krewnego, kiedy spotkał go niecodzienny pech. Mężczyzna chciał przeskoczyć ogrodzenie, ale poślizgnął się i upadł w taki sposób, że jego ręka utknęła w siatce.

Nie mogąc o własnych siłach wydostać się z pułapki 30-latek próbował wezwać pomoc, lecz w środku nocy nikt nie słyszał jego wołania. Zdesperowany zadzwonił więc pod numer alarmowy.

Kiedy funkcjonariusze dotarli na jedną z ulic w mieście zauważyli leżącego przy bramie ogrodzenia mężczyznę. Jego ręka w nienaturalny sposób tkwiła w siatce, uniemożliwiając mu jakikolwiek ruch.

Mundurowi szybko poradzili sobie z uwolnieniem pechowca. Rozcinanie siatki okazało się niepotrzebne, wystarczyło odgiąć ją w taki sposób, by 30-latek mógł wyciągnąć zaklinowaną rękę. Młoda mężczyzna nie odniósł żadnych obrażeń i nie wymagał pomocy medycznej.

Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express.