PANIKA w Małopolsce! Ludzie PRZERAŻENI koronawirusem, puste półki w sklepach i aptekach

>>> GDZIE JEST KORONAWIRUS? ŚLEDŹ MAPĘ ZARAŻEŃ NA ŻYWO <<<

Koronawirus z Chin coraz bliżej granicy z Polską. Kolejne informacje podawane przez media zelektryzowały Polaków, a mieszkańcy zaczęli robić zapasy maseczek ochronnych i płynów antybakteryjnych. Tak jest między innymi w niewielkim Olkuszu w zachodniej Małopolsce. W ostatnich dniach do tamtejszego oddziału zakaźnego zgłosiło się dwóch pacjentów z podejrzeniami koronawirusa.

Jeden z nich trafił do szpitala w Krakowie, a testy wykluczyły obecność groźnego wirusa. Do tej pory diagnozowany jest jednak kolejny pacjent, a informację o potencjalnym zagrożeniu wirusem zaniepokoiły mieszkańców.

- W aptekach nie ma żadnych maseczek, a półki z mydłami i płynami antybakteryjne są zupełnie puste - relacjonuje Renata, mieszkanka Olkusza (nazwisko do wiadomości redakcji).

Podobne problemy zaobserwowano również w Krakowie. Apteki są puste, na wielu z nich wiszą karteczki z napisem "maseczek ochronnych brak".

>>> TAK BĘDĄ LECZENI PACJENCI Z KORONAWIRUSEM. UNIKALNE ZDJĘCIA! <<<

- Maseczek nie ma, ludzie poszaleli - mówiła reporterce Super Expressu farmaceutka z apteki na Prądniku Czerwonym.

Sytuacja rozwija się dynamicznie. Wcześniej maseczki sprzedawały się okazjonalnie, teraz rozchodzą się błyskawicznie. Po dotarciu koronawirusa do Włoch mieszkańcy znów rzucili się na wszelkiego rodzaju środki ochrony - maseczki, płyny i mydła antybakteryjne.

Lekarze oraz Główny Inspektor Sanitarny podkreślają jednak, że zwykłe maseczki nie chronią przed koronawirusem, a ich zakup jest jedynie zbędnym wydatkiem.

- Maska powinna mieć odpowiedni filtr i zabezpieczać przed wniknięciem wirusa na śluzówkę - mówi w rozmowie z Radiem Eska dr Paweł Grzesiowski, ekspert w dziedzinie immunologii, profilaktyki i terapii zakażeń. I radzi szczególnie dbać o higienę rąk, gdyż koronawirus przenosi się zarówno drogą oddechową, jak też drogą kontaktową, czyli poprzez dotyk.

Główny Inspektorat Sanitarny radzi przede wszystkim, by pamiętać o częstym myciu rąk wodą z mydłem oraz dezynfekowaniu ich środkiem na bazie alkoholu. Do tej pory w Małopolsce nie odnotowano potwierdzonych przypadków koronawirusa. W szpitalach w Krakowie, Olkuszu i Myślenicach przebywa łącznie osiem osób, które diagnozowane są pod kątem zarażenia wirusem z Chin.