Powiat bocheński jest jednym z najbardziej dotkniętych koronawirusem powiatów w Małopolsce. Szczególnie dramatyczna była sytuacja w bocheńskim DPS-ie, gdzie tuż przed Wielkanocą zabrakło rąk do pracy przy opiece nad chorymi, a z odsieczą musiały przybyć siostry dominikanki. Ognisko SARS-CoV-2 udało się w końcu opanować i przez dłuższy czas z terenu powiatu bocheńskiego nie dochodziły sygnały o kolejnych zakażeniach, aż do 7 czerwca. Dodatkowo od niedzieli w powiecie zanotowano kolejne trzy przypadki koronawirusa.
Według portalu Bochnianin.pl, wszyscy zainfekowani pochodzą z gminy Nowy Wiśnicz, a jeden z nich jest nauczycielem w Zespole Szkół nr 1 w Bochni. Prawdopodobnie zakażenia mają jedno źródło, a ognisko choroby jest zlokalizowane w miejscowości Królówka. Dyrekcja szkoły, w której pracuje nauczyciel dotknięty infekcją SARS-CoV-2 uspokaja twierdzą, że w ostatnim czasie nie miał on kontaktu z młodzieżą.
- Nie ma go w szkole od tygodnia. Nie ma więc żadnych powodów do paniki. Maturzyści mogą być spokojni – powiedział w rozmowie z Bochnianin.pl Jan Balicki, dyrektor Zespołu Szkół Nr 1 w Bochni.
Według informacji z dzisiejszego (10 czerwca) porannego raportu Małopolskiego Urzędu Wojewódzkiego, koronawirusa wykryto u 1442 Małopolan, spośród których 148 pochodzi z powiatu bocheńskiego. Na COVID-19 zmarło 40 mieszkańców Małopolski, a 994 zostało zaliczonych do grupy ozdrowieńców.
Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express. Kliknij TUTAJ!
PRZECZYTAJ TAKŻE:
Podcasty
Playlisty tematyczne
