Eurowizja 2021. Rafał Brzozowski odpowiada na krytykę Wiśniewskiego! "Ta piosenka ma szansę stać się przebojem"

2021-05-15 6:30

Eurowizja 2021 już za chwilę! Przed nami 65. Konkurs Piosenki Eurowizji, w którym Telewizję Polską reprezentować będzie Rafał Brzozowski (39 l.). Od kilku dni artysta przebywa w Rotterdamie, gdzie przygotowuje się do występu półfinałowego na Eurowizji. Wokalista jest już po dwóch próbach na scenie Ahoy Areny. Wielu fanów nie wierzy w sukces Brzozowskiego na Eurowizji 2021. Głos w sprawie zabrał również były reprezentant Michał Wiśniewski (48 l.)!

Michał Wiśniewski/Rafał Brzozowski

i

Autor: fot. AKPA Michał Wiśniewski/Rafał Brzozowski

Finał Eurowizji 2021 już 22 maja! Ale zanim poznamy tegorocznego zwycięzce, przed nami finałowy tydzień, w którym zaplanowano aż dwa półfinały! Polski reprezentant, Rafał Brzozowski, wystąpi podczas drugiego z nich, 20 maja. Sprawdź, czy możesz pomóc mu wygrać. Wybór Rafała Brzozowskiego na Eurowizję 2021 od samego początku wzbudzał wiele kontrowersji. Wokalista zastąpił Alicję Szemplińską, która z powodu odwołania zeszłorocznej edycji konkursu, straciła szansę na występ. Internauci stwierdzili, że to zwyciężczyni "Szansa na sukces. Eurowizja 2020" wraz ze swoją piosenkę "Empires" powinna zaśpiewać na scenie Ahoy Areny w Rotterdamie podczas Eurowizji. Co więcej, krytyka spłynęła także na utwór "The Ride", który wykona Rafał Brzozowski. Zagraniczne portale nie są łaskawe dla piosenki i nie wróżą Polsce wysokiego miejsca w eurowizyjnym rankingu. Jednak najgłośniej o "The Ride" mówi się w kraju! Głos w sprawie zabrał nawet były, dwukrotny reprezentant - Michał Wiśniewski.

ZOBACZ TO: Artur Orzech wyrzucony z TVP przez "Szansę na sukces". Co z Eurowizją 2021? Kto będzie komentował konkurs?

Eurowizja 2021. Rafał Brzozowski odpiera krytykę Wiśniewskiego

Michał Wiśniewski nie wierzy w sukces polskiego reprezentanta. Krótko po zaprezentowaniu utworu "The Ride" lider zespołu Ich Troje stwierdził, że piosenka nie ma szans na wysokie miejsce w konkursie.

Szanse na wygraną są żadne. Wiecie, że ja nie kryję się za dyplomacją. Czasami tak jest, że ktoś podejmuje decyzje, które są odrobinę wymuszone, mało zorganizowane. Tak jest w tym przypadku. Nie będę krytykował postaci, dlatego że nie podlega wątpliwości, że potrafi śpiewać. Natomiast to powinna być polska piosenka.

- komentował artysta.

Rafał Brzozowski postanowił odnieść się do słów kolegi po fachu. W rozmowie z portalem Fakt podsumował wypowiedź Wiśniewskiego.

Michał może mieć własne zdanie. On swoją piosenkę na Eurowizji śpiewał w różnych językach i osiągnął duży sukces, ale to było wiele lat temu. Czasy się zmieniają i poszliśmy teraz za trendami światowymi i za tym, co się teraz na świecie produkuje. A teraz na topie są takie piosenki jak "The Ride". Myślę, że ta piosenka ma szansę stać się przebojem nie tylko w Polsce. Michał może nie wiedział tego, że hasło tegorocznej Eurowizji to "Open up", czyli "Otwórzmy się". Trzeba się teraz zjednoczyć, bo ciężko jest artystom w tych czasach przetrwać. Moja piosenka jest za granicą dobrze przyjmowana. To tylko w Polsce gdzieś czasem pojawia się szpileczka

- powiedział Rafał Brzozowski.

SPRAWDŹ TEŻ: Ida Nowakowska na PIERWSZYM spacerze z synkiem. Jak wygląda tydzień po porodzie?

Sonda
Czy Rafał Brzozowski ma szansę przejść do finału Eurowizji 2021?

Zobacz więcej o Eurowizja 2021

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki