Wielkanoc bez Grobów Pańskich i rezurekcji! W Wielki Piątek wszyscy kapłani padną na twarz

Tegoroczne obchody Wielkiego Tygodnia i Wielkanocy zostały okrojone do niezbędnego minimum. Przede wszystkim w dalszym ciągu kościoły pozostaną zamknięte dla wiernych świeckich, dlatego są oni zachęcani do uczestniczenia w uroczystościach za pomocą mediów. Nie odbędą się procesje z palmami, ogólnodostępne Msze Wieczerzy Pańskiej, zbiorowe adoracje krzyża oraz czuwania przy Grobach Pańskich, które zresztą mają zostać zastąpione symboliczną dekoracją. 

W Wielki Piątek na rozpoczęcie liturgii Męki Pańskiej biskup zobowiązał wszystkich kapłanów do gestu prostracji, czyli upadnięcia na twarz przed ołtarzem. Ma to być forma przebłagania Boga za grzechy i modlitwy o zahamowanie epidemii. W tym dniu należy również dołączyć dodatkowe wezwanie modlitewne za dotkniętych epidemią, zaś podczas adoracji krzyża odśpiewać suplikacje.

Wierni natomiast powinni w swoim domach wyeksponować wizerunek Chrystusa ukrzyżowanego.

Rozpoczęcie uroczystości Wigilii Paschalnej ma zostać poprzedzone biciem kościelnych dzwonów. Podobnie na zakończenie liturgii zabrzmią one przez co najmniej 15 minut. Nie będą organizowane żadne procesje rezurekcyjne. W związku z utrudnioną możliwością wyspowiadania się przed Wielkanocą, hierarcha zachęca do podjęcia próby wzbudzenia w sobie żalu doskonałego i przyjmowania duchowej Komunii św. Przy okazji ordynariusz przypomniał, że okres wielkanocny, w którym katolicy są zobowiązani do przyjęcia minimum raz Komunii św. trwa od Środy Popielcowej do Niedzieli Trójcy Świętej (7 czerwca).

W najbliższy piątek (3 kwietnia), bp. Andrzej Jeż w katedrze tarnowskiej dokona aktu zawierzenia diecezji Matce Bożej. Obrzęd będzie miał miejsce po modlitwie różańcowej rozpoczynającej się o godz. 20.30, przed Pietą znajdującą się w bazylice.